Na tegorocznych targach motocyklowych w Warszawie nie mogło oczywiście zabraknąć jednośladów marki Junak. Co roku firma Almot, właściciel marki, prezentuje szeroką gamę motocykli. Tym razem jednak na ich stanowisku można było dostać oczopląsu. Miałem wrażenie, że ilość motocykli dostępnych do przymiarki była jeszcze większa niż rok temu.

Ciekawi? To zaczynamy.

Klasę 50cc reprezentowały dwa pojazdy. Naked Junak 907 oraz skuter Junak Classico 50.

Motorowery te wyróżniają się nowoczesną linią nadwozia. Wyposażone w pełne oświetlenie LED oraz hamulce tarczowe zapewnią bezpieczeństwo na drodze. Mimo iż oba jednoślady dekowane są nastolatkom, czyli posiadaczom prawa jazdy AM to z przymiarki korzystały też pełnoletnie osoby.

Klasa 125 cc jest prezentowana w katalogu Junaka bardzo bogato. Co oczywiście nie dziwi, bo rynek Polski jest bardzo chłonny, jeśli chodzi o ta pojemność.  Na targach pokazano dostępne na polskim rynku od lat modele w różnych zakresach cenowych.

Warto tutaj wspomnieć szczególnie Junaka 121 oraz Junaka M12. Oba zachowane w stylu lekkiego choppera znajdują uniwersalne zastosowanie. Dzięki spalaniu poniżej 3 litrów na 100km świetnie nadają się na dojazdy do pracy, a dzięki wygodnej pozycji za sterami możemy wybrać się nimi na wycieczkę poza miasto. Nie zabrakło też turystycznego RX One oraz miejskiego Junaka Racer.

Junak M12 cieszy się popularnością od kilkunastu lat.

Na stoisku można było również przymierzyć się do klasycznego motocykla Junak RAW. Pokazano go w dwóch wariantach kolorystycznych - czarnym i czarno-czerwonym. Ten ostatni mocno przypomina linię poczciwej WSK.

Obok lekkich chopperów, znaleźć można było cięższe cruisery M11 i M15. Te oczywiście cieszyły się bardzo dużą popularnością. Któż z nas nie marzył kiedyś o przemierzaniu bulwarów podczas zachodu słońca?

Klasę skuterów 125 reprezentował miejski maksiskuter Junak 712 oraz terenowy XDV 125. 

Dla tych wszystkich, którzy zaczynali od 125-tek Junaka i w międzyczasie zrobili prawo jazdy kategorii A lub A2. Importer przygotował ofertę motocykli o większej pojemności. Mowa tutaj o klasie 400 cc. Na targach można było przymierzyć się do pięknego cruisera M12 400, neoklasyka SR400 oraz turystycznej maszyny RX401. Motocykle te zachwycały stosunkiem jakości do ceny.

Na stoisku Junaka zabrakło tylko dwóch rzeczy, pierwsza to lubiany i jakościowo bardzo dobry model RSL 125, ale tutaj uspokajamy, za niedługo pojawi się nowa 15-konna wersja. 

Drugiej rzeczy, której zabrakło to miejsca. Mimo sporej powierzchni wystawienniczej marka Junak nie mogła pokazać wszystkich oferowanych modeli. To dobry znak! Oznacza, że plany rozwoju są ambitne i że każdy z oferty Junaka znajdzie coś dla siebie.