Motorowerzysta wjeżdża w straż pożarną na sygnale
Panika? Nieuwaga? Roztargnienie?
Bohater tego filmu jeździ na sprzęcie supermoto o pojemności 50ccm. Swoją przygodę z dwoma kółkami rozpoczął dopiero trzy dni wcześniej. W opisywanej sytuacji stoi na skrzyżowaniu i wypatruje zbliżającego się pojazdu uprzywilejowanego, zastanawiając się, jak ustąpić mu pierwszeństwa. Następnie rusza. Prosto w ogromny, czerwony wóz strażacki dający sygnały świetlne i dźwiękowe. Tak naprawdę to nawet nie wiemy, jak skomentować to zajście. Przecież chłopak sekundę wcześniej widział ten świecący i trąbiący wóz, żeby później odwrócić głowę i przypadkowo w niego wjechać. Panika? Nieuwaga? Roztargnienie?


Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzegorąca krew
OdpowiedzKategoria am i nic więcej...
OdpowiedzKoleś ewidentnie się pomylił. Strażakowóz nie dał jakiegokolwiek sygnału o skręcaniu, chłopak dał prostą bo wyglądało jakby tamten też leciał na wprost. To był przypadek a nie głupota. Pamiętajmy, ...
Odpowiedzglupota rodem z NEBraski
OdpowiedzWOW ale news. Chłopak nie wziął pod uwagę ze z prawego pasa będą skręcać w lewo. Pan w samochodzie tez ruszył, on tez jest debilem ?
Odpowiedzprzecież chłopak/dziewczyna ma dużą naklejkę L na owiewce, to pewnie nauka jazdy, dlatego kamerka na kasku...., niestety zdarza się, człowiek się uczy i popełnia błędy. Za to każdy z powyżej ...
Odpowiedz