Wielka moto-feta nadciąga do stolicy Wielkopolski i już za chwilę Poznań znów zatętni dźwiękiem setek silników.

W najbliższą sobotę, 4 października 2025 roku, na Torze Poznań rozpocznie się tradycyjne Zakończenie Sezonu Motocyklowego, które od lat przyciąga fanów jednośladów nie tylko z miasta, ale i z całego regionu. Start imprezy zaplanowano na godzinę 9:00 i jak zawsze będzie to prawdziwe święto motocyklistów, pełne emocji, muzyki i wspólnej pasji.

Na ten dzień przygotowano program, który gwarantuje solidną dawkę adrenaliny. Kulminacyjnym punktem wydarzenia będzie parada motocyklowa ruszająca o godzinie 11:00. Kolumna motocykli przejedzie dobrze znaną trasą od toru przez Przeźmierowo, Bukowską, Przybyszewskiego, dalej przez rondo Nowaka-Jeziorańskiego i Grunwaldzką, by wrócić przez Malwową i Skórzewską z powrotem na tor. To moment, w którym całe miasto będzie mogło zobaczyć, jak wygląda siła motocyklowej społeczności, a ryczące silniki zagoszczą w sercu Poznania na dobre kilka godzin. To ten jeden z  nielicznych dni w roku, kiedy rzeczywiście można pohałasować, a mieszkańcom to nie tylko nie przeszkadza, ale nawet się podoba.

Oczywiście nie zabraknie też innych, mocnych brzmień, bo na scenie zagra zespół SHALEY. Do tego na miejscu pojawią się stoiska okolicznościowe, a cała impreza będzie miała wymiar nie tylko rozrywkowy, ale także charytatywny. Tradycyjnie motocykliści pokażą, że mają wielkie serca - organizatorzy zapowiadają zbiórkę pieniędzy na rzecz dzieci z domów dziecka w Poznaniu i Bninie.

Jak podkreśla Jacek Markowski, główny organizator, wydarzenie od ponad 30 lat ma wymiar nie tylko towarzyski i widowiskowy, ale też edukacyjny. To okazja, by przypominać o bezpieczeństwie na drogach i zwracać uwagę na obecność motocyklistów w ruchu ulicznym. Markowski zaprasza nie tylko właścicieli jednośladów, ale także mieszkańców miasta, którzy chcą poczuć klimat tej wyjątkowej imprezy i zobaczyć z bliska atmosferę motocyklowego braterstwa.

Poznań już szykuje się na ten dzień, a każdy, kto kocha motocykle, powinien zaznaczyć w kalendarzu datę 4 października. Powiedzmy sobie szczerze, że "zamknięcie sezonu" ma raczej wymiar symboliczny, bo przecież piękna, złota polska jesień dopiero nadeszła i aż się prosi, żeby właśnie teraz zwiedzać Polskę, ale jednak wydarzenia tego typu mają swój niepowtarzalny klimat i charakter. Warto być, i warto być akurat w Poznaniu. My pewnie też tam będziemy.