Motocykle to zło i zgorszenie! Mieszkańcy śląskiej wsi ślą anonimy do policji
Motocykle przerażają mieszkańców Chudowa - taki wniosek można wyciągnąć z licznych anonimów, które trafiają na skrzynkę gliwickiej policji. Stróżowie prawa nie pozostawiają tych sygnałów bez echa.
Chudów to niewielka wieś w województwie śląskim, znana z ruin renesansowego zamku. Wśród lokalnych motocyklistów miejsce to cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem, głównie ze względu na unikalny charakter, ale też z uwagi na organizowane tutaj imprezy.
Odwiedziny motocyklistów nie podobają się jednak mieszkańcom wsi, którzy w stalowych maszynach, niczym w jeźdźcach apokalipsy, upatrują źródeł wszelkiego zła. Gliwicka policja, której podlega Chudów, otrzymuje coraz więcej anonimowych zgłoszeń od mieszkańców przerażonych obecnością budzących grozę jednośladów.
Funkcjonariusze dwoją się i troją by okiełznać motocyklistów, jednak, jak dotąd bez rezultatu. Niemal sto procent maszyn ma ważne badania techniczne, a ich kierowcy, jak na złość, nie łamią żadnych przepisów. Na razie nie wiadomo co mieszkańcy zrobią by obronić się przed hordami najeźdźców. Mamy nadzieję, że nie wpadną na pomysł kopania wilczych dołów…
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeWitam! Jestem mieszkańcem Chudowa i mogę powiedzieć, że motory wpisały się już od kilkunastu lat w krajobraz naszej okolicy, a szczególnie w czwartki. Motocykliści na zamku organizują wiele ...
OdpowiedzDziwnym trafem ludziom nie przeszkadzało, kiedy były tam tłumy motocyklistów co tydzień. Teraz przez koronę było kilkanaście tygodni bez żadnych imprez i zjazdów. Kolejne z imprezami o znacznie zmniejszonej liczbie motocykli... Teraz pytanie, czy ktoś się czepia by się czepiać. Czy ktoś się obudził nagle po 30 latach. Czy też ta zmniejszona liczba motocykli powoduje, że kilku debili jest łatwiej zauważalna...
OdpowiedzWeź mi wyoślij ile to było wypadków przez ostatnie 20 lat z udziałem jakichś mieszkańców Chudowa. Obijetne dzieci dorosłych kogo kolwiek? A potem pisz takie bzdury o prędkości. Widać msz radar w oczach.
OdpowiedzCzyli Ty z tych co musi najpierw stać się tragedia i dopiero potem zaczynasz myśleć?
OdpowiedzTo właśnie rozwadze mieszkańców Chudowa i ich świadomości warunków jakich mogą się spodziewać na tym odcinku sprawia że wypadkowość jest niewielka. Niestety w świadomości takich ludzi jak ty reagować należy dopiero gdy popłynie krew. Puki co krew widać po ilości przejechanych na tym odcinku i niczego nie świadomych zwierząt. Mieszkam tu od lat i o każdej porze dnia i nocy widzę co się dzieje. Dlatego polemika z takimi jak ty to kompletna strata czasu i nie będę czekał, aż stanie się tragedia. Nikt jak na razie nic przeciwko motorom w Chudowie nie miał, ale dość mamy wyścigów na 40tce i strachu by puścić dziecko do sasiada bo może nie zdążyć przejść na drugą stronę jezdni, a mnie do określenia prędkości wystarczy 40sto letnie doświadczenie jako kierowca także z kat A.
OdpowiedzTo może lepiej zadbać o odpowiednią infrastrukturę drogową , a nie wysyłać anonimy na Policję? Od lat nie ma tam chodnika , więc może czas najwyższy coś z tym zrobić? Bo niby jak ma pomóc Policja w tym miejscu. Ma stać dzień i noc jako strażnicy Texasu? Nawet jakby wlepili 100 mandatów to nic nie da , co już wiedzą choćby policjanci słynnej patelni Chabówka . Zrobić progi zwalniające i po sprawie z prędkością , która przeszkadza.
OdpowiedzTaniej będzie postawić co 100m próg zwalniający na całej szerokości. Myślisz, że to zadowoli motocyklistów?
OdpowiedzSpołeczeństwo musi dorosnąć do takich zabawek jak motocykle a świadomość i podejście ludzi jak Ty jest po prostu żenujące. Pomysł z progami zwalniającymi np. na Chabówce to chyba Ci sie przysnił jak w przedszkolu drzemke miałeś a żaden chodnik nie uchroni pieszego przed pędzącym 100 km/h motocyklem , którego kirujący nam nim nie panuje. Policja jest od tego żeby pilnować porządku dla dobra wszystkich, pieszych, mieszkańców i motocyklistów.
Odpowiedz