tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Motocykl z dusz± "Akiry" i cieniem AI
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Motocykl z dusz± "Akiry" i cieniem AI

Autor: Andrzej Sitek 2025.05.30, 09:01 Drukuj

W świecie motocykli trudno znaleźć film, który miałby tak ogromny wpływ na wyobraźnię projektantów, artystów i fanów dwóch kółek jak "Akira". Ten kultowy japoński film anime z 1988 roku, stworzony przez Katsuhiro Otomo, odcisnął trwałe piętno nie tylko na kulturze popularnej, ale również na estetyce futurystycznych pojazdów.

Motocykl Kanedy, czerwony, agresywny, aerodynamiczny, stał się ikoną, której wpływ widać w dziesiątkach projektów na przestrzeni lat. I choć od premiery minęły już ponad trzy dekady, jego duch nadal żyje w najnowszych koncepcjach. Tak jest i tym razem.

NAS Analytics TAG

Francuska firma DAB Motors połączyła siły z VVT, czyli Vita Veloce Team, aby stworzyć "nigdy wcześniej niewidziany motocykl elektryczny", przynajmniej tak głosi oficjalna informacja prasowa. Problem w tym, że wystarczy jedno spojrzenie, by zorientować się, że mamy do czynienia z bardzo wyraźnym hołdem dla "Akiry". Choć sam komunikat prasowy nie wspomina tego tytułu ani razu, nawet nie próbuje go zasugerować wprost, inspiracja jest aż nadto oczywista. Pada tylko ogólnikowe stwierdzenie o maszynie "jakby wyjętej z jednego z najbardziej legendarnych japońskich filmów animowanych". Trochę to jak mówienie, że żółta kula z oczami i wielką paszczą "przypomina jakąś znaną grę wideo".

Motocykl powstał z okazji urodzin muzyka J Balvina. Była to dla niego niespodzianka, choć według informacji prasowej, brał udział w procesie projektowania. Maszyna bazuje na platformie DAB 1α, a jej linie i proporcje aż krzyczą "Neo-Tokio". Jest agresywna, nisko zawieszona, z szerokim nadwoziem i przemyślanym światłem LED, czyli wszystko to, co kojarzy się z cyberpunkowym światem Otomo.

I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie próba wciśnięcia do tej historii sztucznej inteligencji. Twórcy zapewniają, że proces projektowy oparty był nie tylko na rzemiośle, ale również na wykorzystaniu narzędzi wspomaganych przez AI. Rzekomo nie zastąpiła ona człowieka, lecz stała się "współpracownikiem", który "przyspieszył eksplorację koncepcji" i "pomógł dopracować odważne kształty i detale". Brzmi jak marketingowy bełkot, który nijak ma się do rzeczywistości projektowania motocykla.

Bo spójrzmy prawdzie w oczy, ta maszyna nie wygląda, jakby została wygenerowana przez algorytm. Ona wygląda jakby ktoś, kto całym sercem kocha Akirę, usiadł z zeszytem i ołówkiem, a potem w CAD-zie przelał swoją wizję na ekran. Czy do tego potrzebna była sztuczna inteligencja? Raczej nie. Ten projekt aż kipi ludzką wyobraźnią, pasją, miłością do estetyki lat 80. i 90., do cyberpunka i japońskiej popkultury. Z pewnością nie wygląda jak typowy, wygładzony, bezosobowy "design wygenerowany przez AI".

To właśnie problem z używaniem sztucznej inteligencji jako ozdobnika. Jej rola w takich projektach jest często przesadzona, to po prostu modne słowo. Projektanci i inżynierowie od lat korzystają z oprogramowania CAD i zaawansowanych narzędzi do modelowania, dodanie do tego AI w niczym nie zmienia istoty procesu. AI nie jest twórcza. Nie ma intuicji. Nie wie, czym jest pasja. Jest tylko matematycznym mikserem, który przetwarza miliony obrazów, by stworzyć coś "średniego", przewidywalnego, bez duszy.

Tymczasem ten motocykl ma duszę, i to wyczuwalną na kilometr. Widać w nim pracę rąk i serca, a nie chłodną kalkulację algorytmu. Dlatego niepokoi próba przypisania AI roli kreatora. Bo jeśli do stworzenia czegoś tak oczywistego, tak opartego na znanym motywie, potrzebna była sztuczna inteligencja, to dokąd zmierzamy? Co stanie się z tymi nocami spędzonymi na rysowaniu, piłowaniu, spawaniu, lakierowaniu i tworzeniu czegoś z niczego? Czy pasja zostanie zastąpiona promptem?

Ostatecznie jednak to, co najważniejsze, to fakt, że motocykle wciąż inspirują i rodzą się z miłości do innych dzieł sztuki. "Akira" nie była tylko filmem, była manifestem estetycznym. Jej wpływ trwa, a ten najnowszy projekt, mimo kontrowersyjnego PR-u, jest tego doskonałym przykładem. Twórzmy więc nadal, rękami, oczami, sercem, ponieważ sztuka rodzi sztukę, i tego nie da się zastąpić żadnym algorytmem.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê