Triumph zaprezentował w Indiach model Thruxton 400, który jest kolejnym motocyklem zbudowanym na bazie platformy stworzonej wspólnie z Bajaj. Choć motocykl nosi klasyczną nazwę, to wyglądem nawiązuje bardziej do modelu Speed Triple RR. Europejska premiera motocykla ma się odbyć pod koniec tego roku.

Nazwa Thruxton po raz pierwszy pojawiła się w 1964 r. i dotyczyła motocykla sportowego, który powstał w limitowanej liczbie egzemplarzy. Motocykle osiągały sukcesy m.in. na Wyspie Man. Model Thruxton 400 nawiązuje wyglądem do jego poprzedników, ale w przypadku przedniej owiewki widać wyraźną inspirację modelem Speed Triple 1200 RR. Całość wygląda bardzo dobrze, choć przydałyby się szprychowe felgi zamiast odlewanych.

Reklama

ZOBACZ KALENDARZ GWIAZDY MotoGP »

Kalendarz dla motocyklisty na rok 2026 Gwiazdy MotoGP.

Duży 42x30 cm. 79 zł WYSYŁKA GRATIS!

Kalendarz motocyklowy na rok 2026 ścienny, przedstawiający najważniejszych bohaterów tego sezonu MotoGP. Marc Marquez, Jorge Martin, Johann Zarco, Raul Hernandez, Fabio Quartararo, Franco Morbidelii, Pedro Acosta, Pecco Bagnaia, Marco Bezzecchi, Alex Marquez i inni w obiektywnie Łukasza Świderka, polskiego fotografa w MotoGP

KUP TERAZ. WYSYŁKA GRATIS »

Silnik to oczywiście jednostka o pojemności 398 cm3, która w przypadku modelu oferowanego w Indiach generuje moc 42 KM. W przypadku wersji europejskiej silnik ma moc 40 KM. Jest sparowany z 6-biegową skrzynią, co zapewnia dużą elastyczność i umożliwia swobodną jazdę w dłuższych trasach. Warto wspomnieć, że na pokładzie jest przepustnica ride-by-wire.

Sama konstrukcja motocykla składa się z rurowej ramy i aluminiowego wahacza. Do tego mamy widelec upside-down o skoku 140 mm i tylny amortyzator z regulacją napięcia wstępnego sprężyny, który ma skok 130 mm. Motocykl wyposażono w ABS oraz kontrolę trakcji z możliwością wyłączenia.

Ergonomia Thruxtona 400 stanowi kompromis pomiędzy wygodą i sylwetką właściwą dla motocykli typu cafe racer. Mamy tu co prawda kierownicę clip-on, ale umieszczono ją na rozsądnej wysokości. Motocykl prezentuje się doskonale i pozostaje czekać na europejską premierę, bo z pewnością będzie rozchwytywany. Małe Triumphy nie tylko są dobre jakościowo i przemyślane, ale również niedrogie i stanowią doskonałą alternatywę dla chińskich maszyn.