tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 MotoX on tour I etap - Lidzbark Warmiñski
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

MotoX on tour I etap - Lidzbark Warmiñski

Autor: Luigi Saladini 2007.05.02, 13:46 1 Drukuj

Ci którzy znają atmosferę tych zawodów, wiedzą, iż zawodnicy oraz publiczność zawsze meldują się w dużej ilości

Ekipa MotoX udała się do Lidzbarka Warmińskiego na największe oraz najbardziej widowiskowe zawody motocrossowe i quadowe rozpoczynające sezon. Lidzbark Warmiński to pierwszym z kilkunastu przystanków, które zostaną przez nas odwiedzone. Wybieramy najciekawsze imprezy motocrossowe i ekstremalne w kraju, by przygotować dla Was relacje. Dzięki temu dowiecie się więcej o ciekawych miejscach, zawodnikach, pasjonatach motocrossu, a nawet niektórych dyscyplinach motorowych, które są zaniedbywane przez tradycyjne media. W sezonu udamy się do kilkunastu lokalizacji, zbierzemy bogaty materiał filmowy, żebyście na koniec roku mogli sięgnąć po kolejne wydanie polskiego filmu o motocrossie i motocyklach ekstremalnych, MX Chaos II. Nasze relacje będzie mogli w całości czytać i oglądać (w tym krótkie klipy filmowe) w serwisach: Wp.pl, Scigacz.pl, MotoX.com oraz w Świecie Motocykli. Ponadto zapraszamy Was do ponad 60 salonów Cropp Town w całej Polsce, gdzie w sieci wewnętrznej TV co pewien czas będzie mieli okazję zobaczyć fragmenty z polskiego MX i FMX, jak również usłyszeć sample polskich zespołów rockowych.

NAS Analytics TAG

Dzięki uprzejmości Moto-Klubu Lidzbark Warmiński czas na zawodach spędziliśmy bardzo fajnie i jednocześnie niezwykle pracowicie. Już dzień przed zawodami w całym Lidzbarku Warmińskim nie sposób było znaleźć wolne miejsce na nocleg. W dniu zawodów o świcie udaliśmy się na tor. Gdy dotarliśmy przed godziną 8.00 panował tam ruch, jak w mrowisku. Ci którzy znają atmosferę tych zawodów, wiedzą, iż zawodnicy oraz publiczność zawsze meldują się w dużej ilości. Wraz ze upływem czasu i zbliżaniem się pierwszego startu przybywało kibiców. W południe frekwencja sięgnęła szczytu. Z pewnością przybyło co najmniej kilka tysięcy gapiów, a może nawet więcej. Wśród uczestników, nie licząc załóg do obsługi technicznej, naliczyliśmy ponad 180 (!!!) zawodników, łącznie z quadami, których przyjechało nieco ponad 20.

Warto zwrócić uwagę, iż zawody miały rangę Pucharu PZM w Motocrossie (motocykle) oraz Mistrzostw Polski i Pucharu PZM w Motocrossie Quadów. Dla niezorientowanych podpowiadamy, że Puchar PZM to coś w rodzaju II ligi motocrossowej, gdzie teoretycznie powinno być mniej kibiców oraz zawodników. W Lidzbarku ta zasada wydaje się nie obowiązywać. Stało się już normą, że na tych zawodach pojawiają się najlepsi zawodnicy polskiego MX i Quadów, np. bracia Kędzierscy, Łukasz Kurowski, Jacek Olszewski, a na quadach Paweł Sobczyk czy Piotr Majkowski.

Oto jak wyglądał przebieg zawodów od strony rywalizacji na torze w poszczególnych klasach.

Na początek, jak to zwykle bywa, organizatorzy wypuścili na trasę najmniejsze motocykle, czyli klasę do 65 ccm. Małe są tylko z wyglądu, ale swoją mocą zawstydziłyby nie jeden motocykl „cywilny" o większej pojemności. Otóż wyczynowe motocykle w tej klasie osiągają moc rzędu 20 KM, co zważywszy na ich wagę oraz masę ciała przeciętnego 10-12 latka, czyni je na torze szybkie niczym „mini torpedy".

Wyścigi w tej klasie odbywały się pod dyktando zawodników z Lublina, którzy zajęli pierwsze (Maciej Więckowski, nr 4), drugie (Kamil Wawer, nr 13) oraz czwarte (Karol Kruszyński, nr 14) miejca.

W klasie do 85 ccm maszyna startowa była pełna. Taki obraz należy do rzadkości w tej grupie motocykli. Tu również zwycięstwo przypadło reprezentantowi KM Cross Lublin, Bartoszwi Piąkowi (nr 7 na motocyklu). Bardzo dobrze zaprezentowali się zawodnicy z Sochaczewa. Dawid Sierociński (16), który na co dzień trenuje z Łukaszem Kurowskim zajął drugie miejsce, a jego niedawny klubowy kolega z SKM Szarak Sochaczew, Oskar Wrzesiński (19) zajął ostatecznie piąte miejsce.

Optymizmem napawa fakt, iż tak wielu młodych chłopców garnie się do tego niezwykle widowiskowego sportu. Oczywiście wielka zasługa leży po stronie rodziców, którzy przełamują powoli strach (wyolbrzymiony zresztą przez niezorientowanych), jakoby motocross i sporty motocyklowe były nadmiernie niebezpieczne oraz finansują młodzieńczy zapał swoich pociech.

Najciekawsze biegi zaczynają się jednak od 125 ccm w górę. To głównie z tego powodu kibice pojawiają się tak licznie na zawodach. Duża frekwencja na maszynie startowej, sporo walki na trasie oraz efektowna jazda połączona z dalekimi skokami (nie rzadko powyżej 20 m) robi wrażenie. Tak było i tym razem.

W klasie do 125 ccm, gdzie czołowe miejsca aktualnie zdobywa się głównie na czterosuwowych motocyklach, Łukasz Kurowski (90) pokazał, że dwusuwową „setą" wciąż można nieźle wymiatać i wygrywać. Potwierdza się stara motocrossowa prawda, że nie motocykl, ale umiejętności się liczą przede wszystkim. Łukasz dosiadający motocykla KTM SX 125 nie dał szans rywalom i już od samej mety obejmował prowadzenie, którego nie oddawał do końca. W tym miejscu warto wspomnieć, że Łukasz jest wciąż II Wicemistrzem Europy oraz Mistrzem Polski w Rajdach Enduro. Wcześniej zdobywał także tytuły mistrzowski w motocrossie, jednak na kilka lat skupił się wyłącznie na enduro, by od tego sezonu znów powrócić na tory MX w Polsce. Założył prywatny zespół Kurowski Racing Team (zobacz stronę www.kurowskiracing.com ). Widać, że jest tylko znakomitym riderem, ale także potrafi profesjonalnie podejść do stworzenia zespołu, jego promocji oraz dbania o właściwy, i jednolity wygląd ekipy. Jako jeden z niewielu w kraju bardzo skrupulatnie eksponuje logo sponsorów oraz patronów medialnych, co z pewnością cieszy tych którzy zainwestowali w jego zespół. Z przyjemnością informujemy, że patronami medialnymi zespołu są: Scigacz.pl - największy portal motocyklowy w kraju oraz MotoX.com.pl - nr 1 wśród portali motocrossowych.

banner spons2
Motocross w czasie startu MX grid
MX maszyny Motocross przed startem
Motocross start MX zaraz po starcie
MX tuz po starcie Motocross na trasie
Lidzbark zawodnicy Motocross gleba
Motocross quad nawrot Motocross I
Motocross quad track Motocross Lidzbark
Motocross quady Motocross quady tyl
Motocross tor Motocross tor 2
Motocross tor I Motocross tyl
Motocross walka Motocross zakret
Motocross zawodnicy Motocross zawodnik
MotoX Scigacz MX high air
MX hopka MX I
MX KTM MX Kurowski Racing Team
NAS Analytics TAG

Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

NAS Analytics TAG
Zobacz równie¿

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    na górê