Mosty, które warto znaæ! In¿ynieryjne pere³ki na trasie ka¿dego motocyklisty
Mosty to nie tylko imponujące osiągnięcia inżynierii, ale również elementy infrastruktury, które przyciągają motocyklistów, jak magnesy.
Oczywiście doceniamy ich zalety praktyczne, bo przecież skracają trasy, poprawiają bezpieczeństwo i umożliwiają płynną jazdę przez naturalne przeszkody, takie jak rzeki czy doliny. Ale jadąc motocyklem, w przeciwieństwie do auta, można naprawdę docenić ich wielkość, wysokość, często rozległą panoramę. Gdzie w Polsce są największe konstrukcje tego typu?
Polska może się pochwalić przeszło dziesięcioma tysiącami mostów pod zarządem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Ich łączna długość wynosi około 570 kilometrów, a całkowita powierzchnia przekracza 8 milionów metrów kwadratowych. Choć wiele osób mogłoby sądzić, że najdłuższe mosty znajdują się w stolicy, to jednak Warszawa nie znajduje się na szczycie tej listy. Most Południowy, znany oficjalnie jako Most imienia Anny Jagiellonki, to najdłuższa przeprawa przez Wisłę w stolicy, ale dopiero piąta w kraju. Ten element trasy ekspresowej S2 ma 1505 metrów długości i składa się z trzech części: centralnego przęsła o długości 533,6 metra oraz dwóch estakad - jednej o długości 342,8 metra (od strony Wilanowa) i drugiej mającej 629 metrów (od strony Wawra). Cztery pasy ruchu w każdą stronę oraz dodatkowe ciągi piesze i rowerowe sprawiają, że jest to obiekt szczególnie przyjazny zarówno kierowcom, jak i użytkownikom jednośladów.
Motocykliści z Mazowsza zostali jednak prześcignięci przez Płock, gdzie znajduje się Most Solidarności - konstrukcja o długości 1712 metrów. Zbudowany w latach 2002-2007, należy do najdłuższych wantowych mostów w Europie Środkowej. Główne przęsło ma aż 375 metrów, a cała konstrukcja oparta jest na 56 parach cięgien, które różnią się liczbą splotów: od 47 do 84. To nie tylko imponujące dane techniczne, ale też zapewnienie solidności i bezpieczeństwa podczas przejazdu motocyklem.
Jadąc dalej na południe kraju, motocykliści odwiedzający Wrocław z pewnością zwrócą uwagę na Most Rędziński. Z odległości rzuca się w oczy jego 122-metrowy pylon, zresztą najwyższy w Polsce. Cała konstrukcja mierzy 1742 metry, co daje jej trzecie miejsce w kraju. Co ciekawe, jest to największy żelbetowy most świata pod względem powierzchni. Rozpiętość jego lin dochodzi do 612 metrów. Budowa kosztowała aż 576 milionów złotych i stanowi dziś wizytówkę dolnośląskiej inżynierii.
Z kolei w województwie pomorskim, motocykliści często wybierają trasę prowadzącą przez most w Kwidzynie. To obiekt typu extradosed, czyli wyglądający jak mosty podwieszone, mający długość 1867 metrów. Jego otwarcie w 2013 roku nie tylko poprawiło komunikację między Kociewiem a Powiślem, ale również zakończyło erę korzystania z przeprawy promowej. Most ten wyróżnia się przęsłami o rozpiętości między 100 a 200 metrów, co idealnie wpisuje się w specyfikę tego rodzaju konstrukcji.
Kto jest na szczycie naszej krótkiej listy? Numerem jeden wśród najdłuższych mostów w Polsce jest bezapelacyjnie most na A1 w Rozgartach, niedaleko Grudziądza. Mierzy on aż 1953 metry i został otwarty w październiku 2011 roku. Budowa tego fragmentu autostrady pochłonęła około 3 miliardy złotych. Oprócz rekordowej długości obiekt ten wyróżnia się także przęsłem o długości 180 metrów - najdłuższym betonowym przęsłem w kraju. Dla motocyklistów podróżujących północ-południe przez Polskę, ta przeprawa jest nieoceniona - zapewnia komfort, bezpieczeństwo i wspaniałe widoki z wysokości.
Chociaż do rekordów światowych, takich jak chiński Danyang-Kunshan Grand Bridge o długości 165 kilometrów, polskim mostom daleko, to jednak na tle Europy i w kontekście motocyklowych podróży po naszym kraju, wstydzić się nie musimy. Każdy z wymienionych mostów ma swoją historię, swoje techniczne tajemnice i swój klimat. Swoją drogą, to byłby dobry pretekst do motocyklowej wędrówki na ładnych kilkanaście dni. Tytuł już mam: "1000 polskich mostów na motocyklu!". Ktoś podejmie rękawicę?


Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze