Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 24
Pokaż wszystkie komentarzeMój sezon już się skończył, bo Pan z Golfa jak skręcał w lewo to nie widział, że nadjeżdżam z przeciwka! Leżę z połamaną nogą, operacja w niedzielę, a moto rozpieprzone na parkingu i nie ma go komu do zimy przygotować! Mam cichą nadzieję, że jeszcze w listopadzie dam radę polatać ;)
OdpowiedzWitaj! Mnie pani Golfem zdjęła ze skrzyżowania w marcu, w wyniku czego rozpadł mi się prawy nadgarstek. Wsadzili mi w niego 4 druty i oblepili gipsem. Na początku września miałem poskładany zarówno motocykl jak i nadgarstek i już latam : ) Trzeba tylko bardzo chcieć : ) Na pewno Ci się uda : ) Pozdrówka!
OdpowiedzW mordę! Widzę że jesteś prawdziwym motocyklistą jakich znałem z przed lat.Kiedyś nie brakowało ludzi którzy połamani i ledwo żywi w szpitalu przy pierwszej wizycie rodziny zamiast odpowiadać jak się czują to pytali gdzie ich maszyna i jakie są straty,oraz liczyli pieniądze czy wystarczy na remont,a potem z nogą w gipsie naprawiali sprzęta.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i obyś jak najszybciej mógł latać na swojej maszynie(tylko dobrze poskładaj). ;-)
OdpowiedzPrzypominasz mi siebie samego po wypadku:d Jeszcze chodząc o kulach naprawiałem swój motocykl w temp. w okolicy 0 stopni Celcjusza.. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia..
Odpowiedz