Michelin zostanie wyłącznym dostawcą opon dla World Superbike. Nieoczekiwana zamiana miejsc
Michelin i organizatorzy Mistrzostw Świata Superbike ogłosili, że francuski koncern zostanie wyłącznym dostawcą opon dla tej serii. Wydawało się, że Pirelli stanie się monopolistą w seriach wyścigów drogowych, a tymczasem wychodzi na to, że dojdzie do zamiany miejsc.
Obecnie wyłącznym dostawcą opon dla Mistrzostw Świata Superbike jest włoski koncern Pirelli, ale wiadomo już, że od sezonu 2027 będzie on dostarczać opony dla całego cyklu MotoGP, bo dołączy też do klasy królewskiej. Wydawało się, że to koniec udziału Michelin w tego typu imprezach, ale okazuje się, że francuski koncern nie zniknie z mapy wyścigów motocyklowych.
Już w maju pojawiały się pierwsze pogłoski, że Pirelli wcale nie będzie wyścigowym cesarzem, bo organizatorzy Mistrzostw Świata Superbike zamierzają skorzystać z usług Michelin. Kontrakt pomiędzy włoskim producentem ogumienia i Dorną obowiązuje do końca 2026 r. To oznacza, że Michelin dołączy do Mistrzostw Świata Superbike od sezonu 2027 i producenci po prostu zamienią się miejscami.
Marka Pirelli jest wyłącznym dostawcą opon dla cyklu MŚ Superbike od 2004 r. Najświeższy kontrakt był podpisywany w 2023 r. i obowiązuje do końca sezonu 2026. Umowa z Michelin jest podpisana do końca 2031 r. Producent dostarczy opony dla klas Superbike, Supersport, ogłoszonej niedawno klasy Sportbike oraz Mistrzostw Świata Kobiet.
- Bardzo się cieszymy, że możemy tak szybko rozpocząć udział w światowej klasy wyścigach motocyklowych, począwszy od 2027 r. World Superbike zapewnia idealne środowisko, by przybliżyć nasze technologie do tych, które są dostępne dla wszystkich motocyklistów zarówno na torze, jak i na drodze. Widownia składa się głównie z entuzjastów, którzy posiadają sportowe motocykle. Właśnie dla nich zrobimy wszystko, co jest możliwe, by dostarczyć wysokiej jakości rozrywkę, wspieraną przez opony o wyjątkowych osiągach - powiedział Matthieu Bonardel, dyrektor Michelin Motorsport.
Słowa dyrektora Michelin Motorsport oznaczają, że producent przyjmie taką samą strategię, jaką dotychczas stosowało Pirelli. Włosi oferowali swoje rozwiązania nie tylko zawodnikom, ale również klientom "z ulicy". Można się więc spodziewać mocnego rozwoju oferty francuskiego producenta i jeszcze lepszych produktów.


Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze