Ścigacz.pl

Podczas Grand Prix Walencji Luca Marini ogłosił wieści, od których mówiło się od dawna. Zawodnik kończy swoją karierę w zespole Valentino Rossiego i wiele wskazuje na to, że w przyszłym roku pojedzie na Hondzie. Rossi pojawił się w Walencji w poszukiwaniu kolegi zespołowego dla Marca Bezzecchiego.

Luca Marini poinformował oficjalnie, że rozstaje się z zespołem Valentino Rossiego. Zawodnik miał podpisany kontrakt, ale postanowił odejść wcześniej. Od jakiegoś czasu głośno mówi się o tym, że przejdzie do zespołu Repsol Honda, co zakończyłoby karuzelę nazwisk potencjalnych następców Marca Marqueza. Na razie jednak nie ogłoszono jeszcze oficjalnego podpisania kontraktu pomiędzy zawodnikiem i nowym zespołem.

Valentino Rossi przyleciał do Walencji, żeby poszukać następcy. Kto może być w grze? Z klasy Moto2 w plotkach i domysłach przewijają się Tony Arbolino i Fermin Aldeguer. Ten pierwszy co prawda podpisał już kontrakt na kolejny sezon w Moto2, ale ten rok pokazuje, że zrywanie umów w MotoGP nie należy do najtrudniejszych. Fermin Aldeguer z kolei przez chwilę był łączony z Hondą, ale ta zaprzeczyła, że cokolwiek mu oferowała. Z klasy MotoGP najmocniejszą opcją jest Fabio Di Giannantonio, który wygrał wyścig w Katarze, żeby pokazać, że nadal jest w formie.

Luca Marini to przyrodni brat Valentino Rossiego. Swoją karierę rozpoczynał w mistrzostwach Włoch i Hiszpanii klasy Moto3. W 2015 r. trafił do Mistrzostw Europy Moto2. W 2016 r. dołączył do cyklu MotoGP z zespołem Forward Racing. W 2021 r. przeszedł do klasy MotoGP. Łącznie ma na koncie 143 starty, 6 zwycięstw i 7 wygranych w kwalifikacjach.