tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Kymco DT X125. My¶la³em, ¿e je¿d¿ê 300-setk±! Bez prawka bez kompleksów
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Kymco DT X125. My¶la³em, ¿e je¿d¿ê 300-setk±! Bez prawka bez kompleksów

Autor: £ukasz "Boczo" Tomanek 2023.08.16, 18:27 4 Drukuj

Władze państwa raz zrobiły coś dobrze. Było to w lipcu 2014 roku, kiedy zmieniono przepisy i pozwolono nam jeździć 125-tkami na prawko kat. B. Potem wszystko wróciło do normy, czyli było cyklem idiotyzmów, korupcji, ignorancji i wymyślania coraz to bardziej kreatywnych sposobów na krojenie obywateli z pieniędzy. Niemniej jednak, skupmy się na pozytywach, a w te ustawa sprzed dziewięciu lat obfituje. Po pierwsze, osoby, które nigdy nie jeździły jednośladami, ale jeździły samochodami mogły legalnie skosztować niezależności, która idzie za poruszaniem się skuterami i motocyklami. Po drugie, rynek eksplodował, a koncerny dostały potężny zastrzyk motywacji, bo otwarła się przed nimi nowa, lukratywna nisza klientów, którzy tylko czekali, żeby ich zaspokoić. Tu nawet nie chodziło o pieniądze, mimo że oczywiście chodziło o pieniądze. Każdy ruch ustawodawców, który ma więcej ludzi wsadzić na motocykle, a co za tym idzie zmniejszyć korki jest dobry i wskazany. A kto najlepiej zna się na motoryzowaniu narodu przy użyciu skuterów? Zgadza się, Azjaci.

Kymco w Polsce nie było kiedyś brane zbyt poważnie, mimo że na arenie globalnej zawsze było graczem, z którym należało się liczyć. Obecnie trzeba się z nim liczyć także w Europie, bo ekspansja tajwańskiego giganta nie zatrzymała się wyłącznie na wschodzie. Trafiamy nad Wisłę i mamy w ręku kluczyki do DTX’a, a raczej elektroniczny brelok do odpalania keyless. Celowo nie napisałem o pojemności, bo ta w tym przypadku mnie wzięła z zaskoczenia. Poprosiłem o DTX’a i myślałem o 360-tce, która była w swoim czasie tak popularna, że salony nie nadążały ze sprowadzaniem egzemplarzy. Wsiadłwszy na ten skuter pierwsze, co cię uderzy to fakt, jaki on jest wielki. Całkiem spory jak na swoją klasę pojemnościową, która jak mi się wydawało oznacza 360cc. Ruszywszy, zauważam, że skrzynia CVT natychmiast łapie i owszem, jęczy jak typowa skuterowa przekładnia bezstopniowa, ale zestaw skuter + moja szczodra proporcjonalnie osoba rusza zaskakująco poprawnie, powiedziałbym nawet, że dynamicznie. Jadę więc sobie w koszuli i pozwalam, żeby wiatr schładzał moje przegrzane upałem ciało. Tak, w koszuli, krótkich spodenkach, bez jakichkolwiek atestów bezpieczeństwa. Jest 34 stopnie, przy asfalcie dwa razy tyle i wyrazy uznania dla wszystkich, którzy przy takim ukropie praktykują bezpieczeństwo jazdy jednośladem i jeżdżą w pełnym umundurowaniu. Chcecie być płynni? Proszę bardzo. Ale wracając do Kymco, odkręcam prawą manetkę, bo nic więcej tu za bardzo nie ma do roboty i zauważam, że owszem, ładnie przyspiesza, nie wykazuje oznak muła, napędza się w dość godny sposób, ale, cóż, szału nie ma. Myślałem, że pojemność aspirująca do 400-tki będzie się odpychać żwawiej, ale może jestem za bardzo rozpieszczony. Nie ważne, dojeżdżam do celu, parkuję w miejscu, o którym samochody mogą tylko pomarzyć, schodzę, przyglądam się temu tajwańskiemu dziełu i widzę liczbę "125" jak byk na owiewce.

NAS Analytics TAG

Mówiłem, DTX wziął mnie w zaskoczenia. To stodwudziestkapiątka. Miała prawo nie przyspieszać jak godna 400-tki, bo ma do dyspozycji pojemność trzykrotnie mniejszą i 13 koni pod batutą prawej dłoni. I to sobie uzmysławiając stwierdzam, że ten wielki skuter jak na pojemność 125cc, moc 13 KM i masę 179 kiogramów jeździ ge-nial-nie. Nie bałbym się go zapakować w pasażerkę i bagaże, a następnie pojechać gdzieś na weekend. Jeżeli szukasz 125-tki na prawko kat. B i chcesz coś absolutnie największego gabarytowo, musisz się udać do Kymco, bo jest w temacie stosunku pojemność-wielkość prawdopodobnie bezkonkurencyjne. Czy cenowo też? Cóż, i tak i nie. DTX125 kosztuje niecałe 23 tysiące, w tej klasie można kupić coś znacznie taniej, ale w standardzie mamy tutaj ABS, tarczowe heble na obydwu końcach, kolorowy wyświetlacz, gigantyczny schowek pod kanapą na dwa kaski, system keyless i kontrolę trakcji.

Ktoś może zastanowić się, po co komu tak wielka i ciężka 125-tka i to jeszcze na oponach aspirujących do terenowych. Ano po to, ażeby zaproponować swojej drugiej połowie weekendowy wyjazd pod namiot nad jezioro i nie ryzykować rozwodu, bo było niewygodnie. Proste? Najlepsze rzeczy w życiu są proste. Dla mnie DTX125 to szok, bo naprawdę sądziłem że jadę 360-tką. Ale Kymco lubi tak szokować. Zobaczcie sobie w salonie jak wyglądają X-Town 125 i Downtown 125. To pełnoprawne maxiskutery z silnikami, które w jakiś sposób sobie radzą z taką ilością kilogramów, przy czym moim zdaniem DTX wygląda z nich najbardziej kozacko.

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

NAS Analytics TAG
Zobacz równie¿

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê