Testuj Yamahę R7 na torze. Yamaha R3 też będzie na Ciebie czekała
Pomiar czasu, opieka instruktorów, kontrolowane warunki. Do tego motocykle Yamaha R7 i Yamaha R3 dostępne na miejscu do testowania. Zobacz track day, jakiego jeszcze u nas nie było.
ZAPISZ SIÄ TUTAJ ! >>
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeDacie radę spokojnie. Ja 2 lata temu zrobiłem z żoną na mojej poczciwej kawie er5 dokładnie taką trasę, tyle że w odwrotnym kierunku (i bez ukrainy).(moja relacja jest na ścigaczu w "turystyce") Powodzenia i miłej podróży.
OdpowiedzDacie rade, Najwiekszym problemem jak dla nas byly upaly, pomimo ze byl wrzesien. Dobre ciuchy to podstawa. Ciezko jest przechadzac sie po miescie i zwiedzac w pelnym stroju a czasami nie ma innego wyjscia bo nie ma gdzie zostawic. A najwieksza satysfakcja jak do granicy kolejka kilkanascie aut lub wiecej a celnik usmiechniety macha zeby ominac wszyskich i podjechac do przodu:) Generalnie nie stoi sie na zadnej granicy.
Odpowiedzzazdroszczę chciałbym w taką podróż ruszyć, a mam pod sobą chińską 50 :/ Powodzenia!!!
OdpowiedzTyle czasu na 6 czy 7kkm? Spokojnie. My we dwojke podobna trase po balkanach, albanii przez ukraine ale bez grecji i turcji (ale i tak wyszlo 5kkm) zrobilismy w 8 dni. Momentami bylo to meczace, ale to i tak sama przyjemnosc dla kogos kto to lubi. Fajnie wszystko zorganizowaliscie - stronka, sponsorzy itp. Tak z glowy, nie polecam zbytnio polegac na GPS tylko wziac dobre mapy, na Ukrainie nie zjezdzac z glownych drog bo iks sie bedzie meczyl. Warto jezdzic zgodnie z przepisami bo w tych krajach drogowka znacznie bardziej aktywna niz w Polsce no i moim zdaniem bardziej niebezpieczny ruch, wszyscy jezdza jak chca wiec trzeba uwazac. Poza tym lokalni ludzie mega przyjazni i pozytywnie nastawieni do motocyklistow. powodzenia
OdpowiedzDzięki za dobre słowa, bo ogólnie na forum turystycznym pojechali nas, że trasa nie do pokonania i że kompletnie nic nie zobaczymy ;( a GPS bierzemy i mapę papierową również. Oby tylko iksior dał radę!
Odpowiedz