Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarze"Przez cały weekend Stoner miał zdecydowanie najlepsze tempo, ale wielu zastanawiało się, czy złamana kość w nadgarstku pozwoli mu na jego utrzymanie przez cały dystans wyścigu o Grand Prix San Marino klasy MotoGP." Co to jest, wyscig cyborgow? Czy moze mam niewystarczajaca wiedze z zakresu medycyny? Lorenzo uczestniczy w wyscigu pomimo "zlamanych kosci srodstopia"? Ja mam zlamana kosc w nadgarstku i reke po lokiec mam w gipsie...Kto w to uwierzy, ze Stoner bral udzial w wyscigu pomomo zlamanej kosci w nadgarstku? Dziennikarskie rzemioslo nie ma nic wspolnego z pisaniem prawdy
OdpowiedzMasz po prostu niewystarczającą wiedzę z zakresu wyścigów motocyklowych kolego. Zawodnicy Grand Prix, a także wielu innych serii motocyklowych, od lat bardzo często ścigają się mimo poważnych kontuzji, napchani środkami przeciwbólowymi i zastrzykami, bo walczą o coś więcej niż pietruszkę. Lorenzo i Hayden jeździli w tym roku z połamanymi nogami, Rossi dwa lata temu także ze złamaną ręką. Dani Pedrosa złamał rękę podczas zimowych testów - czy operacja, pobyt w szpitalu i blizna na rękę były robione pod publikę i wszystko wymyślono? Zastanów się. Jeśli chodzi o Stonera, proszę udać się do Clinica Mobile na następnej rundzie MotoGP, a Doktor Claudio Costa z przyjemnością pokaże Ci zdjęcia rentgenowskie nadgarstka z San Marino. Janusz Oskaldowicz wystartował w ostatniej rundzie mistrzostw Polski z licznymi złamaniami, a kilka dni po zawodach spuszczono mu z kolana (które zresztą objęła na chwilę martwica) litr krwi i i ropy!!! Raz jeszcze sugeruję abyś podszkolił się z wiedzy na temat wyścigów motocyklowych bo nawet mając doktorat z medycyny nie zrozumiesz tych zawodników i tego co robisz. Polecam obejrzenie np. filmu "Faster", a potem ponowne odniesienie się naszego dziennikarskiego rzemiosła i rzemiosła tysięcy dziennikarzy, który razem z nami relacjonują wyścigi MotoGP. Z poważaniem, Mick
OdpowiedzNie myl prosze zwyklego zwichniecia, ze zlamaniem. Przeciez nie mozesz byc tak naiwny...jestem pewny, ze nie masz juz 6 lat
OdpowiedzCzy widziałeś kiedyś kość "Zwichniętą na pół" ??? Przyjmij do wiadomości to co jest napisane w artykule, który jest napisany przez dziennikarza zajmującego się profesjonalnie tylko i wyłącznie wyścigami motocyklowymi, a nie nastolatka piszącego newsy na podstawie innych stron internetowych i ogarnij się! Rusz się sprzed telewizora i pojaw się na jakimś wyścigu, a z chęcią Cię oprowadzę po paddocku MotoGP, ludzie z Clinica Mobile opowiedzą o swojej pracy i kilku ciekawych przypadkach kontuzjowanych zawodników na torze itd. ... a jeśli jesteś internetowym pieniaczem, to kończymy dyskusję, bo jest ona bezcelowa. Pozdrawiam!
OdpowiedzJeśli Casey Stoner jest z teamu Respol Honda to ja już sie pogubilem...
OdpowiedzMały błąd, dzięki za zwrócenie uwagi.
Odpowiedz