Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeMam i używam. Na pradę UŻYWAM ! Dwa sezony i przejechane 56 tys.km. Przejaz 780 km w jeden dzień zakończył się rozczarowaniem, że już jesteśmy na miejscu.... A wjazd na Mangart czy Sv. Jure, nie stanowi dla tej maszyny większego wyzwania niż przelot Jadranką czy trasą E65 z Zadaru do Rijeki !
OdpowiedzDeauville nie byla niczym nowym ani marketingowo, ani technicznie. Byla budzetowa kontynuacja idei produkowanej w latach 89-98 Hondy PC 800 Pacific Coast. Dlaczego budżetową? W stosunku do budowanego od podstaw Pacifica zrobiono ja na bazie Revere, zmniejszono pojemnosc tego samego silnika, wygode (kanapy), ochrone przed wiatrem, mozliwosci cargo, bezobslugowosc (wywalono hydrauliczna kasacje luzow zaworowych, hydrauliczne sprzeglo, anti dive-a). Swoja droga, w pierwszym artykule zabraklo innych pancernych turystykow, ktore bez problemu idzie kupic ponizej 10 kPLN, jak K 100 LT, GTR 1000, czy obie generacje XJ 900 sprzedawane z Krausserami (skoro bylo o ST 1100, to te raczej tez nie bylyby zbyt stare).
OdpowiedzPo kilkunastu latach przerwy znów na dwóch kółkach. Wybór padł na nt700. Miało być coś innego mocniejszego, ale ekonomia wzięła górę. Choć cena w zakupie była ta sama, a może nawet niższa. 3900 € za rocznik 2008 i 24000km to nie mało. To bała najtańsza oferta z tego rocznika. Motorem jeżdżę gdy tylko jest pogoda, do pracy (30km) na małe zakupy,po bułki. Moto super się sprawuje. Jest kilka rzeczy które mi się nie podobają, a mianowicie. Brak szóstego biegu, nie jednokrotnie szukałem. 20 koni więcej też przydałoby się. Może dlatego te rzeczy mi przeszkadzają bo jeżdżę do pracy autostradą. Na codzień unikam autostrad i tu deauville daje rade.
Odpowiedz