Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
![Harley-Davidson Sportster XLS Roadster z 1979 roku w oryginalnym, nieprzerobionym stanie [GALERIA ZDJĘĆ]](https://foto.scigacz.pl/cache/imgs/_c500x370/gallery/galerie/2024/Harley_Davidson_Sportster_XLS_Roadster_z_1979_roku_w_oryginalnym_nieprzerobionym_stanie/_Harley_Davidson_Sportster_XLS_Roadster_z_lewej_strony_z.jpg)
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeNiestety, właśnie dlatego kawasaki posuwa się do takich środków bo nie produkuje jak napisał przedmówca samochodów, skuterów itd co zawęża ich ofertę, a żeby utrzymać się z samych motocykli musieliby mieć mega sprzedaż ,której nie mają więc aby się ratować poszerzają horyzont. Nic złego, strategia firmy, coś kosztem czegoś.
OdpowiedzNo dobra, co znowu przeszkadza komu skuter? Toż to nie jest 50-kat tylko maxi. 30KM z 300ccm. Teraz każdy większy producent ma maxi w swej ofercie bo to fajny środek transportu i dość uniwersalny (i do miasta i do turystyki) Dlaczego nie? Bo zawsze Kawasaki robiło coś z biegami? Świat idzie jakoś tam do przodu więc i tu tak musi być. Szkoda faktycznie że w kooperacji (świadczy to o braku technologii) z Kymco, no ale skąd ją mieli łatwo przejąć? Od Suzuki?, Yamahy czy może BMW? Dobrze że choć z Kymco bo jeszcze ta marka nie jest taka zła i jej produkty są niezłe w świecie maxi. Osobiście mi to nie przeszkadza, ale trochę żal że nie wypuścili np 1 litrowego skutera...To by była sensacja.
Odpowiedz@left 4 dead To nie jest dla Ciebie smutna wiadomość, bo raczej nie zaliczasz się do grupy osób, o kŧórej myślano w Kawasaki projektując J300. Dla Ciebie jest Z800 i lada dzień nowy Z1000. Kawasaki dba także o obecnych klientów, J300 jest otwarciem na nową grupę osób, które chcą korzystać z doświadczeń Kawasaki, ale do tej pory nie było tam dla nich pojazdu. @txa J300 jako 100% autorski pojazd produkowany w Japonii kosztowałby zapewne ok 35-40tys zł. Byłby to pojazd niesprzedawalny. Nikt z japońskiej czwórki nie produkuje tanich modeli w Japonii i nikt nie korzysta w 100% z własnych rozwiązań. Te czasy minęły i nie wrócą.
OdpowiedzA gdzie Honda produkuje NC700?
Odpowiedzale lipa,kocham tę firmę za to,że nie produkują samochodów ani takiego śmiecia,a tu taki zonk.porażka,sam mam zeta i sprawuje się idealnie i uważam kawasaki za firmę z jajami,najlepszą z japńskich,bo ma swoją oryginalną filozofie,a tu taka smutna wiadomośc...
Odpowiedz:) skas go znam
OdpowiedzChińskie Kawasaki. Świat oszalał.
Odpowiedzkymco stoi 10 poziomów wyzej od produkcji z chin kontynentalnych - jednak to przykre ze Kawasaki - firma z takim zapleczem i tradycjami nie moze zaprojektowac cos w 100% wlasnego...to raczej dwod ze japonskie firmy, ktore jeszcze 10 lat temu bylyb na szczycie mozliwosci, jezeli chodzi o swoje produkty na rynek masowy, dzis prezywaja powazny kryzys
Odpowiedz