tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Komentarze do: Jaki motocykl kupić? Czy motocykl,...
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarze
Autor: Aleksander 38 27.12.2019 12:26

Dzien Dobry. Według mojej oceny po 1 . Wszystko zależy od funduszy jakie chcemy przeznaczyć na motor , komplet ubrań i akcesoriów oraz serwis i ubezpieczenie. Ja tak zrobiłem i od razu wiedziałem do jakiej kwoty szukam moto. Oczywiście mam kilku kolegów którzy śmigają na moto. Jeden Jelenia Góra nowe Kawasaki Z800 2017 wersja limitowana , drugi Wroclaw BMW GS 1200 , trzeci Zielona Góra ma 3 motory w garażu Honda CB500 , BMW K100 i nowe MT-07 .Kolejny Yamaha XJ6 Wrocław... I kilku innych . KAZDY SWOJE CHWALI i mówił żebym kupił takie moto jak oni jeżdżą. Dodatkowo mój instruktor nauki jazdy dal mi podczas kursu na kat.A : Yamaha XJ6 , MT07 , Honda Hornet 600 , Honda CB. Egzamin zdany na MT07. I co nie co pojeździłem na tych motocyklach i już coś tam wiedziałem co mi się podoba A co nie . Pierwszy wiosek to taki że na pewno nie kupię żadnego nakeda- nie mój typ motocykla , po drugie nie chce Enduro- nie moja bajka za mało doświadczenia itp. I wybrałem typ motocykla sportowo turystyczny w moim przypadku Suzuki GSX650F Katana 2008r. Jeżdżę nim już drugi sezon średnio ponad 3000 km rocznie . Jestem bardzo zadowolony z motocykla z kilku powodów : koszty utrzymania , serwis , obsługa i czynności serwisowe , wygląd , przyspieszenie 85 koni dla mnie ok. choć trochę już brakuje , pozycja za kierownicą. Waga motocykla Mój wzrost 179 i waga 82kg . I bardzo ważne dla mnie ,.. motocykl uczy pokory , bo jak już mi się wydawało że umiem nim jeździć ,albo że jestem "Panem na drodze " to zawsze dostawałem prztyczka w nos... Moja podpowiedź dla każdego nowego motocyklisty to taka usiądź na kazdy motocykl jaki Ci się podoba ... jak się uda to się nim przejdź . Pytaj doświadczonych kolegów. Zobacz co piszą w Internecie na temat danego motocykla , sprawdź koszty utrzymania i serwisów.

Odpowiedz
Autor: ja 18.08.2017 09:43

:P

Odpowiedz
Autor: KenLee 25/07/2017 10:11

Wspolna odpowiedz do Mikolaja i Mateusza: Pisze z praktyki- mam obecnie 4 "dorosle" motocykle i zastanawiam sie nad piatym. Koszty eksploatacyjne sa nieco wyzsze niz dla jednej maszyny, ale nie mnozy sie ich x5 z prostej przyczyny- laczny przebieg roczny wszystkich maszyn jest podobny do rocznego przebiegu jednego uniwersalnego motocykla. Nie rozdwoisz sie i nie wydluzysz doby do 35 godzin ani urlopu do 60 dni. Bonusem jest roznorodnosc wrazen, a nie ich zwielokrotnienie. Co do garazowania, to w zwyklym blaszaku 3x5m mozna spokojnie upchnac 3 sprzety i sredniej wielkosci samochod. Stawiajac auto na zewnatrz zyskujesz kolejne 2 miejsca. Nie majac zadnego garazu problemem jest nawet jeden motocykl (jakies 15 lat tułałem sie po parkingach strzeżonych i komórkach na drugim koncu miasta wiec tez cos o tym wiem). Koszt OC w PZU po wszystkich znizkach to 129 zl plus przeglad 64 zl. Jak sie to zsumuje i podzieli na 12 miesiecy, to wychodzi 16,08 zl/miesiecznie za kazdy motocykl. Duzo? Bez jaj... Wiekszosc przecietnie zarabiajacych puszcza 3x tyle za jednym posiedzeniem w knajpie... Jesli przy tym wszystkim nie boisz sie ubrudzic rąk przy samodzielnym serwisowaniu, to robi sie naprawde normalnie. Reasumujac: jesli pieniadze sa problemem, to mozna spokojnie pozostac przy 3 sprzetach np szosowy turystyk, lekkie enduro i goły youngtimer. Szerokie spektrum zabawy, łączny koszt zakupu da sie upchnąć w 15-20 tys. Poczatkowy koszt serwisowy (najwiecej robia opony) 3-5 tys., pozniejszy koszt utrzymania w ruchu x1,2. Do kosztu startowego dochodza jeszcze specyficzne szmaty np offroadowy kask, i buty, ale dla osob dbajacych o sprzet to zakup raz na 10 lat.

Odpowiedz
Autor: KenLee 25/07/2017 13:22

Konkretnie: serwis wyczynowego enduraka 4T co 20 mth/800 km: 1,2 litra oliwy (nawet najdrozszy Motorex 10W60 nie pochlania majatku przy takiej ilosci), filterek za 17 zl, pranie i nasaczanie filtra powietrza to pomijalny koszt (flaszka ekstrakcyjnej za 7 zl i oleju przekladniowego do nasaczania za 25 zl wystarcza na kilka serwisow, kosztu Ludwika i wody nie licze, bo "pobieram" z kuchni). Zawory 0 zl- poprzednie 4 sprzety mialem na srubkach, a obecny na plytkach po 2300 km wciaz trzyma parametry. Jak nie bedzie trzymal, to koszt plytki 30 zl... O tloku i lancuszku (600zl i 120 zl) przy moich przebiegach zaczynam myslec po trzech sezonach (przy amatorskiej jezdzie i dbaniu o filtry interwaly serwisowe ukladu tlokowo-korbowego producenta mozna sobie przemnozyc x1,5 albo i x2- w ciagu 7 lat dwukrotnie rozbieralem i mierzylem EXC 400- caly czas w normach- tlok wymienilem za drugim razem dla swietego spokoju). Kupujac np DR 350 interwaly oleju zgodnie z zaleceniem producenta mozna sobie ustawic na 1500 km/40 mth, a zabawy w terenie niewiele mniej. Serwis enduro 2T: tlok za 500zl co dwa sezony i flaszka oliwy do skrzyni co sezon. Oliwy 2T tyle ile wyjezdzisz z benzyna. Pranie filtra powietrza, jak wyzej. Serwis turystyka/youngtimera: zgodnie z rozpiska producenta olej co 10 tys, 3,5 litra polsyntetyka Mobila po 25 zl flaszka. Wymieniam co sezon, chociaz moglbym co poltora, filterek za 32 zl, co trzeci sezon plyn hamulcowy za jakis psi grosz, filtr powietrza w tym modelu jest akurat drogi i w jednorazowkach dostepny tylko z oryginalu 190 zl, ale mozna kupic za 200 zl zmywalnego K&N i miec swiety spokoj. Setki oliwy do kardana nie licze chociaz zmieniam co sezon, mimo iz producent dopuszcza zmiane co kilka lat. Zawory na hydrosztosach nie wymagaja serwisu. Youngtimer hyperbike- 4 litry tego samego Mobila co 6000 tys, zawory na srubkach, filtr powietrza 50 zl, oleju 25 zl. Tutaj kosztem jest samo odrestaurowanie, gdyz model jest uznawany za "kultowy" przez co jest kilkakrotnie drozszy w fabrycznych uzywanych czesciach. Kupilem go lekko skundlonego i dojscie blisko oryginalu to byl koszt zakupu x3, ale jesli wybierzemy mniej znany (a wcale nie gorszy) model, to koszt uzywanych czesci na allegro i e-bayu bywa wrecz smieszny, a nowe eksploatacyjne w necie tyle co i do kazdego innego. Opony sa kosztem, ale przy kilku sprzetach ich zuzycie tak naprawde rozklada sie na lata. Do tego dochodza jakies klocki, uszczelniacze i inne pierdoly ale one tez rozkladaja sie na mniejsze przebiegi poszczegolnych sprzetow. Co do zakupu odpowiednich sprzetow, to trzeba jezdzic, szukac, liczyc i decydowac innej opcji nie ma.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę