Ścigacz.pl

Kawasaki jest renomowaną marką, szczególnie za oceanem. W Stanach co roku zdobywa liczne tytuły w "małej" klasie zarówno w supercrossie jak i motocrossie. Konkurencja jednak nie śpi, a w klasie czterosuwowych crossowych ćwiartek nie ma słabych graczy. Kto się nie rozwija, ten się cofa. By być gotowym do walki z najlepszymi, nowe zielone motocykle będą jeszcze szybsze. Japońscy inżynierowie przygotowali się do sezonu 2011 w klasie MX2, wprowadzając do KX250F długą listę modyfikacji.

Jeżeli chodzi o serce tej 250-tki największą zmianą było wprowadzenie wtrysku paliwa - DFI (Digital Fuel Injection), dzięki któremu motocykl płynniej reaguje na gaz, zmniejszając tym samym niekontrolowaną utratę przyczepności. Widzimy tutaj w jakim kierunku zaczynają iść wszyscy konstruktorzy - najważniejsza nie jest maksymalna moc, ale sposób jej oddawania. Wtrysk paliwa sterowany jest przez ECU (Electronic Control Unit). Oznacza to koniec regulacji, jakie wiecznie miały miejsce przy gaźniku. System sam ustawia odpowiednią mieszankę paliwowo-powietrzną w zależności od panujących warunków (pogoda, wysokość na poziomem morza, itp.) oraz daje większe możliwości tunerom. Nie należy jednak przesadzać, ponieważ KX250F i tak kręci się wysoko, wyżej niż jego większy brat. Wysokie obroty oznaczają większy pobór paliwa, a co za tym idzie potrzebna jest większa ilość powietrza. Z tego powodu poprawiono także układ zasilania. Powierzchnia filtra powietrza została zwiększona o 10%, poprawiając przy tym jego przepustowość.

Przeróbki w silniku nie ograniczają się jednak tylko do wprowadzenia DFI. Zwiększona została także kompresja, która wynosi teraz 13.5:1. Udało się to dzięki zmodyfikowanemu cylindrowi oraz tłokowi zwiększającemu kompresję. Poprawiono zawory dolotowe, wstawiono mocniejsze sprężyny, aby wytrzymały większe obciążenia. Zmiany nie ominęły wału korbowego, który teraz lepiej komponuje się z nową charakterystyką silnika. Zmodyfikowany został również 2 i 4 bieg. Opracowany przez Kawasaki wtrysk nie potrzebuje akumulatora - zbędnych w tym sporcie kilogramów. Po 3 obrotach wału korbowego wytwarzana jest energia potrzebna do tego, by z układu wydechowego wydobył się gruby bas.

Skoro jesteśmy przy "strunach głosowych" tej maszyny należy zauważyć, że w motocyklu zastosowano dłuższe kolanko z większą średnicą wewnętrzną. Ta zmiana ma na celu zwiększenie mocy w dolnym zakresie obrotów. Nowy wydech jest trochę głośniejszy względem poprzedniego modelu, jednak nadal mieści się w 94dB limicie (regulamin AMA Pro Racing) i przy tej właśnie wartości zawodnik będzie mógł wydobyć z zielonej wścieklizny maksymalną moc. Nie bez powodu nazwałem go wścieklizną. Po przejściu przez niskie i średnie obroty motocykl wchodząc na wysokie staje się agresywny, a jazda nim może przypominać ujeżdżanie dwusuwa.

Kawasaki wprowadziło innowacyjny system przedniego zawieszenia.KX250F został wyposażony w SFF (Separate Function Fork). Każda goleń odpowiada za inną funkcję. W prawej ladze znajduje się sprężyna oraz trochę oleju do smarowania układu, ugięcie wstępne można regulować anodowanym na niebiesko pokrętłem bez demontażu zawieszenia. Lewa goleń to układ tłumiący, w środku znajduje się cartridge tłumiący oraz olej. Według zapewnień producenta nowe zawieszenie oferuje o 25% mniejsze tarcie, niższą wagę oraz łatwość ustawienia. Dolne rury teleskopów są pokryte azotkiem tytanu i oprócz zmniejszenia tarcia przedniego zawieszenia nadają motocyklowi agresywnego wyglądu. W tylnym amortyzatorze nie dokonano większych zmian, dostosowano go jedynie do pracy przodu. Rama nie przeszła żadnych przeróbek. Dalej jest to obwodowa, aluminiowa konstrukcja montowana od kilku lat w zielonych motocyklach.

Do motocykla Kawasaki oferuje ECU Setting Tool. Narzędzie to pozwala na zmianę lub stworzenie swojej własnej mapy zapłonu, co przy standardowej wydaje się być konieczne. Obecna mapa sprawia, że "Kawa” traci czterosuwowy urok, średnia część obrotów jest niezadowalająca, brakuje w niej płynnego odejścia motocykla. ECU Setting Tool może też służyć jako rejestrator ostatnich 6 godzin jazdy.

Nowa, zielona "ćwiartka" to bardzo ciekawy sprzęt, który na pewno będzie w ścisłej czołówce motocrossu. Zobaczymy jak w USA zespół Pro Circuit Kawasaki i ich nowe maszyny wypadnie najpierw w Supercrossie, a następnie w wyścigach poza halami. Bardzo możliwe, że zobaczymy ją także na wielu polskich torach, ponieważ marka Kawasaki jest coraz częściej wybierana przez zawodników i amatorów w naszym kraju. Cena (przewidywana - 28 000zł) także zachęca do zakupu, tym bardziej, że jest to maszyna seryjnie przygotowana do walki z najmocniejszą konkurencją.

Filmy: Kawasaki KX250F - oficialne video Kawasaki KX250F - motonowość 2011 Kawasaki KX250F 2011

Dane techniczne: