Ścigacz.pl

Jeremy „Twitch” Stenberg zakończył swoją 11-letnią współpracę z Metal Mulisha. Amerykanin jeździł w zespole od momentu jego powstania w 1999 r. oraz był jednym z najbardziej rozpoznawalnych członków zespołu, wymieniany na równi z 11-krotnym medalistą X Games Brianem Deeganem oraz 7-krotnym medalistą Toddem Potterem.

Dyrektor marketingu ekipy Metal Mulisha, Ryan Hagy jako powód odejścia Twicha podaje dwie przyczyny. Pierwszą jest brak porozumienia w sprawie kontraktu na rok 2011, natomiast drugą jest to, że Steinberg chce rozpocząć działalność związaną ze spełnianiem własnych marzeń. „To nie jest nawet kwestia negocjacji, w których Jeremy chciałby więcej pieniędzy ale bardziej tego, że chce realizować własne marzenia, które w pełni popieramy” - mówi Hagy.

Choć w przyszłym sezonie Stenberg nie będzie nosił odzieży Metal Mulisha, ani nie będzie oznaczony ich logiem, to i tak pozostanie częścią rodziny. „Twitch jest i zawsze będzie częścią naszej rodziny, jego odejście nie powinno zmienić naszej przyjaźni. Jeremy nadal będzie jeździł z nami oraz brał udział w naszych produkcjach filmowych” - podkreśla dyrektor marketingu zespołu.

Wiadomość o odejściu Stenberga z ekipy pojawiła zaraz po ogłoszeniu rozpoczęcia przygotowań do nagrywania filmu „Czarny Piątek” („Black Friday”), którego premiera zaplanowana jest na rok 2011. Twitch miał być jednym z głównych zawodników tego przedsięwzięcia, Hagy ogłosił, że Stenberg wystąpi w produkcji, jednak już nie w takiej roli jak było to planowane. Jeremy w ostatnim czasie zdobył nagrodę fanów podczas drugiej odsłony AFMXA Ramp Awards oraz bierze udział w zdjęciach do „The X-Life” z premierą zaplanowaną na 10 stycznia 2011, jednak o odejściu z Metal Mulishy się nie wypowiedział.