Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 51
Pokaż wszystkie komentarzeJa również nie wyobrażam sobie zamykania fragmentu Zakopianki, ale przecież to nie jedyna droga w kraju. Czesi jakoś mają swoje "300 zatacek" - jak się chce, to się da i znajdzie sposób. Nawet Anglicy, oprócz wyspy Man, rozgrywają zawody w tak nieprawdopodobnym miejscu, jak Scarborough, gdzie tłumnie zjawia się mniej więcej ta sama ekipa, co na NW200, IOM TT czy Ulster GP. Nie stać nas na tory, więc może potrzeba działać w tym kierunku? Są bezpieczne wyścigi na ćwiartkę, dlaczego nie miałoby być imprezy na zamkniętych drogach? Akurat w Małopolsce nie brakuje odpowiednich tras.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza