Ścigacz.pl

Pomimo że Isle of Man Tourist Trophy po raz kolejny zostało anulowane, to organizatorzy nie śpią i szykują nowe atrakcje, z których będą mogli skorzystać kibice z całego świata.

Dotychczas próżno było szukać kompletnej relacji na żywo z wyścigów Isle of Man TT, a z pomocą przychodziło Manx Radio TT, którego słuchanie ma swój urok, ale w XXI wieku brak relacji video na żywo po prostu nie przystoi. Organizatorzy najsłynniejszych wyścigów ulicznych na świecie wreszcie postanowili coś z tym zrobić i wzorem MotoGP oraz Mistrzostw Świata Superbike uruchomią usługę video pass.

Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to zawodnicy powrócą na legendarną wyspę w 2022 roku. Zanim to się wydarzy, to przed poważnym wyzwaniem staną organizatorzy, którzy będą musieli przygotować infrastrukturę pod streaming relacji video. Co ciekawe, największym zmartwieniem nie jest sama logistyka, ale kwestia wypadków śmiertelnych, które mogą być uchwycone przez kamery. Mówi się, że w związku z tym relacja będzie miała kilkusekundowe opóźnienie w stosunku do rzeczywistych wydarzeń, by móc odpowiednio przekierować obraz w razie nieprzewidzianych zdarzeń.

Przy okazji przewidziano także zmiany w regulaminach klas Lightweight TT i Sidecar TT. Ta pierwsza zmieni nazwę na Supertwin TT i dopuści motocykle z silnikami o pojemności do 700 cm3, a to pozwoli zawodnikom uzbroić się w takie motocykle jak Aprilia RS660 oraz Yamaha YZF-R7. W klasie Sidecar TT pojemność silników zostanie zwiększona do 900 cm3, dzięki temu zostanie prowadzona platforma KTM 890.

Zmiany obejmą także harmonogram. Liczba wyścigów zwiększy się, a dodatkowe zmagania pojawią się w klasach Superstock 1000 i Supertwin TT. W związku z wydłużeniem imprezy został zakupiony nowy prom, dzięki czemu więcej osób będzie mogło przybyć na wyspę.