Oto Nuda900R przygotowana specjalnie na potrzeby transportu krwi do wypadków i szpitali. To prezent od dealera Husqvarny z hrabstwa Sussex, Freestyle Motorcycles dla SERV (lub. Bloodrunners) – ludzi, którzy transportują krew w miejsca, gdzie jest ona potrzebna w południowej Anglii.

John Kidd z SERV powiedział: „Jesteśmy niezwykle wdzięczni Freestyle Motocross za ich trud i przekazanie nam motocykla. Husqvarna Nuda 900R będzie teraz używana przez naszych wolontariuszy aby ratować życia w całej południowej Anglii”.

To wszystko jest bardzo nobliwe i szlachetne, ale czy jazda z przednim kołem 1,5 metra w powietrzy i tylnym w dymiącym ślizgu nie jest przypadkiem nie za dobra dla krwi?