Ścigacz.pl

Włoski producent motocykli elektrycznych Energica poinformował o tym, jaki jest plan działania na najbliższe miesiące. Firma została uratowana przez tajemniczych inwestorów z Singapuru, choć wydawało się, że porażka pierwszych sądowych licytacji sprawi, że trafi do szuflady. Jaki jest plan na powrót?

Producent motocykli elektrycznych Energica wypuścił kolejny klip, w którym informuje o swoich planach na kolejne miesiące. Nadal nie wiadomo, kto zainwestował pieniądze, ale proces sądowej restrukturyzacji dobiegł końca i Włosi mogą wrócić na rynek. Warto przypomnieć, że Energica została sprzedana wraz z całym know how, projektami, magazynem części, liniami produkcyjnymi i niesprzedanymi motocyklami.

W najnowszym klipie dowiadujemy się, że Energica zacznie od wznowienia produkcji i dostaw części zamiennych, by obecni klienci mogli serwisować i naprawiać swoje motocykle. Drugi krok to przywrócenie produkcji motocykli Ego+, Eva Ribelle, EsseEsse9 i Experia. Równolegle Energica zamierza odbudować swoją sieć sprzedaży i serwisów na kluczowych rynkach, a następnie rozwinąć działalność o nowe miejsca.

Kiedy działalność operacyjna zostanie wznowiona, Energica wróci do prac nad rozwojem technologii i kolejnych modeli motocykli elektrycznych. Jak dotąd marka szczyciła się tym, że jej motocykle są nie tylko najmocniejsze, ale również najbardziej wydajne i śmiało konkurowała na tym polu z innym dużym graczem, jakim jest Zero Motorcycles. Centrum działań marki pozostanie we Włoszech.

- Jesteśmy skoncentrowani na odbudowie zaufania poprzez nasze czyny. Przywrócenie produkcji motocykli Energica i wznowienie badań nad innowacjami nie będzie prostym i szybkim zadaniem. Dlatego prosimy was o aktywne zaangażowanie i cierpliwość. Nadal będziemy was informować o postępach, więc bądźcie czujni - powiedział Stefano Benati, prezes marki Energica i dyrektor ds. globalnej sprzedaży.