Cyfrowe prawo jazdy, m³odsi kierowcy zawodowi i szkolenia. Idzie nowe
W europejskiej motoryzacji nadciąga zmiana, która dotknie każdego kierowcę - niezależnie od tego, czy prowadzi motocykl, auto osobowe czy ciężarówkę.
Unia Europejska dopina rewolucję w przepisach drogowych. Parlament Europejski i państwa członkowskie doszły już do porozumienia, a to oznacza, że decyzja o ich wprowadzeniu to już tylko formalność. Na wdrożenie nowych zasad każdy kraj będzie miał trzy lata, a potem jeszcze rok na pełne przygotowanie systemu. Cel? Bezpieczniejsze drogi, mniej wypadków i bardziej nowoczesna administracja.
Reklama
Kalendarz dla motocyklisty na rok 2026 Gwiazdy MotoGP.
Duży 42x30 cm. 79 zł WYSYŁKA GRATIS!
Kalendarz motocyklowy na rok 2026 ścienny, przedstawiający najważniejszych bohaterów tego sezonu MotoGP. Marc Marquez, Jorge Martin, Johann Zarco, Raul Hernandez, Fabio Quartararo, Franco Morbidelii, Pedro Acosta, Pecco Bagnaia, Marco Bezzecchi, Alex Marquez i inni w obiektywnie Łukasza Świderka, polskiego fotografa w MotoGP
KUP TERAZ. WYSY£KA GRATIS »
Najbardziej zauważalną zmianą będzie cyfrowe prawo jazdy, które do 2030 roku ma obowiązywać we wszystkich państwach Unii. Dokument trafi do smartfonów i będzie ważny w całej wspólnocie. Wreszcie więc kierowca z Polski będzie mógł pokazać swoje cyfrowe uprawnienia również poza granicą kraju, bez konieczności noszenia plastikowego blankietu w portfelu.
UE planuje także uszczelnić system zakazów prowadzenia pojazdów. Jeśli ktoś straci prawo jazdy za jazdę po alkoholu, narkotykach, spowodowanie śmiertelnego wypadku lub drastyczne przekroczenie prędkości w jednym kraju, zakaz obejmie cały obszar Unii. Koniec z ucieczką od odpowiedzialności za granicę. Państwo, które wydało prawo jazdy, będzie mogło przejąć decyzję o zakazie i zastosować ją u siebie.
Nowe przepisy wprowadzą też europejską wersję jazdy pod nadzorem. Młodzi kierowcy, którzy uzyskali prawo jazdy w wieku 17 lat, będą mogli prowadzić pojazdy w obecności doświadczonego kierowcy w całej UE, a nie tylko w kraju, w którym zdali egzamin. To rozwiązanie, które ma pomóc im nabrać pewności za kierownicą i zdobyć doświadczenie.
Zrezygnowano natomiast z pomysłu obowiązkowych badań lekarskich dla starszych kierowców. Każde państwo będzie mogło samodzielnie zdecydować, czy wprowadzi takie wymogi.
Brak kierowców w transporcie to problem, który dotyka całą Europę, dlatego PE chce dopuścić do pracy młodsze osoby. Nowe przepisy obniżą minimalny wiek uprawniający do prowadzenia ciężarówek do 18 lat, a autobusów do 21 lat. Dla miłośników czterech kółek ważna jest też zmiana dotycząca kategorii B - pozwoli ona prowadzić pojazdy o masie do 4,25 tony. To świetna wiadomość m.in. dla fanów kamperów, choć konieczne będzie dodatkowe szkolenie lub egzamin, o których zasady zdecydują kraje członkowskie.
Cała reforma to element programu "Wizja Zero", którego celem jest całkowite wyeliminowanie śmiertelnych wypadków na europejskich drogach do 2050 roku. Do 2030 liczba ofiar ma spaść o połowę względem 2019 roku, ale tempo zmian jest wciąż zbyt wolne. Dlatego w planach są również nowe standardy szkolenia kierowców. Więcej uwagi poświęcone zostanie rozproszeniu uwagi, martwym punktom i systemom wspomagającym kierowców. Przyszli kierowcy będą też dokładniej uczyć się, jak bezpiecznie zachowywać się wobec pieszych, rowerzystów i dzieci.
Motocykliści również odczują te zmiany - zarówno w przepisach, jak i w szkoleniach. Unia wyraźnie pokazuje, że przyszłość drogowa ma być cyfrowa, wspólna i bezpieczna. Zobaczymy, czy to się uda.







Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze