Brytyjska policja niszczy motocykle w pokazowej akcji. To ostrze¿enie dla przestêpców, ale nie tylko
Policja z angielskiego hrabstwa Merseyside zmiażdżyła podczas pokazowej akcji kilka zarekwirowanych motocykli. Pojazdy zostały skonfiskowane w ramach operacji Brookdale, którą zapoczątkowano jeszcze w 2012 roku, a jej celem jest zwalczanie kradzieży motocykli i uprawiania offroadu w miejscach, które nie są do tego przeznaczone.
Według komisarz policji Emily Spurrell: "każdy zmiażdżony motocykl sprawia, że region Merseyside jest bezpieczniejszy".
Tylko w przeciągu ostatnich trzech miesięcy policja z hrabstwa nad Zatoką Liverpoolską skonfiskowała ponad 180 motocykli i skuterów, natomiast według stróżów prawa, pokazowa destrukcja jednośladów jest demonstracją ciągłego zaangażowania służb w powstrzymanie nielegalnego i antyspołecznego wykorzystania pojazdów.
Policja nie tylko pokazuje, że działania przestępców są ścigane z całą stanowczością, ale przy okazji prosi lokalne społeczności o pomoc. Chodzi o anonimowe przekazywanie informacji o tym, gdzie nielegalne pojazdy mogą być przechowywane oraz o wszelkie zaobserwowane przez obywateli zdarzenia o charakterze przestępczym.
Dlaczego brytyjska policja akurat teraz prosi o wsparcie i sygnały? Okazuje się, że liczba zgłaszanych incydentów stale spada. Jeszcze 2016-17 roku był ich ponad 10,5 tys., natomiast w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy obywatele kontaktowali się z policją zaledwie nieco ponad 5 tys. razy. Spadek wyniósł blisko 49 proc.
Czy publicznie miażdżenie motocykli użytych podczas przestępstw lub należących do bandytów zaktywizuje Brytyjczyków i zachęci do częstszych kontaktów ze stróżami prawa? W Polsce to by chyba nie zadziałało.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze