Ścigacz.pl

KTM i Brabus łączą siły w szalonym projekcie, którego efektem jest model 1300 R bazujący na KTM 1290 Super Duke R EVO. Maszyna trafi do sprzedaży w mocno limitowanej serii.

Po wycieku danych z oficjalnej strony KTM, który Austriacy usilnie próbowali łatać, producenci oficjalnie zaprezentowali owoc współpracy w postaci modelu 1300 R. Motocykl stworzono w oparciu o KTM 1290 Super Duke R EVO, a więc mamy silnik o mocy 180 koni mechanicznych, 140 Nm momentu obrotowego, półaktywne zawieszenie WP APEX, amortyzator skrętu WP APEX PRO 7117, pięć trybów jazdy (Street, Sport, Rain, Performance, Track) oraz przepustnica o skróconym skoku.

Co dał od siebie Brabus? Przede wszystkim ogromne wloty powietrza wykonane z włókna węglowego, nowy układ wydechowy, karbonowe elementy nadwozia, podnóżki z 12-stopniową regulacją i reflektor LED przywodzący na myśl samochodowe projekty niemieckiego tunera. Felgi od KTM zostały zastąpione kutymi Monoblock Z. Wisienką na szczycie tortu jest podgrzewane siedzenie z pikowanej skóry.

Do sprzedaży trafią dwie wersje kolorystyczne - Magma Red oraz Signature Black, a każda z nich zostanie wyprodukowana w liczbie 77 egzemplarzy. To właśnie w 1977 roku powstała firma Brabus, która zajmuje się przede wszystkim przerabianiem samochodów marki Mercedes. Preorder motocykla ruszy w piątek o godzinie 15:00 czasu środkowoeuropejskiego.