tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Suzuki Hayabusa - szybciej niż myślisz
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Pierwszy motocykl – najgorsze pomysły

2010.03.24 Łukasz „Boczo” Tomanek

strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11

Suzuki Hayabusa – szybciej niż myślisz

Puszczasz sprzęgło, przepustnice otwierają się spokojnie, owiewki dobrze radzą sobie z fizyką, a tu nagle 250 km/h. I nierzadko sarna. Sześciotłoczkowe heble są bardzo dobre. Ale czy aż tak?

Rozpoznanie - Hayabusa jest jednym z tych sprzętów, które nie muszą się przedstawiać i reklamować i chce się je mieć ze względu choćby na samą nazwę. Mocarna Busa to pierwszy fabrycznie produkowany motocykl, zdolny przekroczyć magiczną granicę 300 km/h. To wystarczający bodziec do jej nabycia. Hayabusa jest ogromna i wygląda dokładnie tak, jakby osiągała 3 paczki bez problemu. Gdy zdawałem egzamin na prawo jazdy, w grupie miałem gościa w wieku 18 lat, który nie krył, że jeździ od roku Busą od ojca i jak zda prawko, to sobie też kupi taki sprzęt, bo jest zaje***ty. Oblał na ósemce. Suzuki Hayabusa została stworzona głównie na potrzeby krajów, które mają autostrady, albowiem tylko tam można użyć go w 100% zgodnie z przeznaczeniem.

Przeciwwskazania - Pierwsza Hayabusa powstała w 1999 roku była monstrualnie silna. Moc 175 KM i moment obrotowy 140 Nm to lotnicze wartości. Główny problem nie tkwi jednak w liczbach. Busa została zaprojektowana w taki sposób, aby była jak najbardziej aerodynamiczna, stąd opływowe, biologiczne kształty. Skutek jest taki, że rozpędzanie się do szalonych prędkości odbywa się niemal niezauważalnie. Puszczasz sprzęgło, przepustnice otwierają się spokojnie, owiewki dobrze radzą sobie z fizyką, a tu nagle 250 km/h. I nierzadko sarna. Co prawda na pokładzie mamy potężne hamulce z 6-tłoczkowymi zaciskami, ale w bardzo nagłych przypadkach mogą okazać się niewystarczające. A Hayabusa jest ciężka i długa, dlatego też prowadzi się nieco inaczej, niż maszyny tych panów z Eurosport. Głównym problemem jest to, jak temu motocyklowi udaje się maskować ogromne prędkości. Ludzka percepcja ma swoje ograniczenia, a ilość informacji, jaką dostarcza jazda z dużą prędkością jest ogromna. 200 km/h to truchcik dla tego motocykla, a pokonuje on wtedy 60 m drogi w każdej sekundzie swego ruchu. Czas reakcji w zależności od człowieka wynosi od 1 do 1,5 s. Oznacza to, że zanim zdążysz zainicjować proces wytracania prędkości, przejedziesz od 60 do 90m, nadal z prędkością 200 km/h. Aby wyhamować z takiej prędkości, potrzeba 200 - 300m. To długość peronu kolejowego, a po drodze wiele może się wydarzyć.

Powikłania - Przedstawiciel odrzutowego ptactwa, Kos - czyli Honda CBR1100XX Blackbird również jest jednakowo mocny i szybki, mimo, że nigdy 3 paczek nie osiągał. Jest tańszy i co dla wielu nie mniej ważne, ma w nazwie „Honda". ZZR 1100, 1200 i 1400 to też kosmiczne maszyny, zdolne latać z niemądrymi prędkościami. Podobnie jak bawarskie autostradowe hyper bike'i - K1200/1300. 

Suzuki Hayabusa czarny mat
Suzuki Hayabusa full lycha
Suzuki Hayabusa jazda
Suzuki Hayabusa na kolanie
Suzuki Hayabusa niebiesko biala
Suzuki Hayabusa torowe szalenstwo
NAS Analytics TAG

Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę