¦mieræ silnika - koszmar ka¿dego motocyklisty
2011.12.01, 08:43
20
Drukuj
Uwaga! Tylko dla osób o mocnych nerwach!
Stoisz na starcie. Wszystko gotowe. Przygotowujesz siê do katapultowania siebie i motocykla do przodu. Gaz w opór i… Z silnika dobiega d¼wiêk, który mo¿na okre¶liæ tylko s³owem „tragiczny”. Na ziemiê spadaj± sk±pane w oleju kawa³ki silnika. Zagadka – co uleg³o tutaj zniszczeniu?
Komentarze 12
Poka¿ wszystkie komentarzeczê¶ci pozbieraæ i ³adnie pospawaæ TIGiem :), nowa korba i bêdzie lata³
Odpowiedznie lata³, tylko na allegro :D
OdpowiedzWy nie slyszycie jak ten silnik rzezi juz?? chodzi masakrycznie.. ja sie dziwie ze wogle on na nim jezdzi bo ja bym nie wsiadl na niego.. To nie wazne jaka marka w kazdej moze silnik wybuchnac.. ...
Odpowiedzno ¶wietnie kolego widaæ, ¿e czêsto nie je¼dzisz na takich sprzêtach, bo po pierwsze moja yamaha przed wybuchem silnika (czytaj urwaniem korby) chodzi³a cichutko i równiutko i ni z t±d ni z tamt±d walnê³o na torze.... po drugie rzê¼iæ silnik mo¿e, ale w twojej wsce
Odpowiedzdokladnie, Kawasaki...
OdpowiedzDobrze, ¿e taka awaria stala sie na "ziemi" tzn gdy nie wykonywa³ skoku, mog³o by to miec wtedy ogromne skutki zdrowotne ;]
Odpowiedzciekawe jakie skutki zdrowotne?? Widzia³e¶ w ogóle jak siê je¼dzi na takim motorze, bo w±tpie.... Przecie¿ podczas skoku przepustnica idzie w dó³= mniejsze obroty wa³u=> korba siê nie zerwie. I uprzedze wypowiedz nastêpn±... gdyby¶ wje¿d¿a³ na tabletopa i by tam siê urwa³a to te¿ byæ nie wyskoczy³, wiêc nikomu nic siê nie dzieje a ty p³±czesz...
OdpowiedzDobrze ¿e korb± nie dosta³:D
Odpowiedzmam pytanko: co zrobil ten gosciu z tym zawieszeniem z przodu i po co? czy tak sie strtuje w motocrosie?
OdpowiedzTak kolego, zrobi³ to po to aby przy starcie ( z pelnego gazu) przedni widelec wysun± sie do koñca dopiero po starcie gdy przednie kolo bêdzie unosi³o sie ku górze. Start z wscisniêtego zawieszenia to najlepsze rozwi±zanie. Pozdrawiam
Odpowiedz