Mniej mandatów, ale większe wpływy do budżetu i mniej wypadków. Efekty działania nowego taryfikatora mandatów
W 2022 r. policjanci nałożyli mniej mandatów, ale za to ich kwota była prawie dwukrotnie wyższa niż w 2021 r. Wszystko przez nowy taryfikator, dzięki któremu może i kierowcy popełniają mniej wykroczeń, ale kiedy już coś przeskrobią, to muszą płacić więcej.
Jak informuje "Rzeczpospolita", w 2022 r. policjanci nałożyli mandaty na łączną kwotę 1,359 mld zł, podczas gdy w 2021 r. wynosiła ona 692 mln zł. Średnia kwota mandatu wzrosła z 143 do 326 zł. Najwięcej mandatów nałożono na Mazowszu, gdzie wystawiono ich 603 tys. na łączną kwotę 205 mln zł. Najmniej wykroczeń popełniono w woj. lubuskim i było ich 88 tys. na kwotę 32 mln zł. Najsurowsze kary czekają na kierowców przekraczających prędkość i stwarzających zagrożenie dla pieszych.
Czy nowy taryfikator przełożył się na zwiększenie bezpieczeństwa? Według przytaczanych przez serwis Prawodrogowe.pl danych ministerstwa infrastruktury opublikowanych w odpowiedzi na interpelację posła Michała Jarosa, w 2022 r. doszło do 21 322 wypadków, co stanowiło spadek o 1494. Liczba zabitych spadła z 2245 do 1896, a liczba rannych - z 26 415 do 24 743. Odnotowano także 362 266 kolizji, co daje spadek o 60 361 zdarzeń. Mazowsze królowało nie tylko pod kątem łącznej liczby wystawionych mandatów, ale również pod względem liczby kolizji (55 490), wypadków (2896), zabitych (289) oraz rannych (3398).
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze