Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
,,To nie pierwszy taki przypadek. Zazwyczaj wszystko dzieje się według sprawdzonego scenariusza. Nagła tragedia, wielkie niedowierzanie i \"przecież on był taki rezolutny i rozsądny, jak to sie mogło stać, Boże jak?!\". Kolejny dzień, ta sama śpiewka.\" Jeżeli źle to zinterpretowałem to z góry przepraszam , ale nie zgadzam się z tym . Są dobrzy ludzie którzy jeżdżą na motocyklu i wypadek nie musi być spowodowany z ich winy ... Nie każdy kto jeździ na litrze lub innej pojemności musi być wariat , czubek itd ...