Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Zycze udanej wyprawy. Sam dwa lata temu pokonalem spora trase na CBF600S i....tylek mi odpadl juz po pierwszysch 200km :) Kanapa na tym motorze miekkoscia przypomina taboret kuchenny:) Przy kazdym tankowaniu (na szczescie lub nieszczescie bylo ich wiele) musialem wykonaywac mala gimnastyke bo wszystko mnie bolalo. W tym roku bedzie juz wygodniej na R1200GSA a czesc mojej wyprawy pokrywa sie z wyprawa kolegi (Hiszpania, Portugalia i poludniowa Francja). Szkoda, ze nie spotkamy sie w trasie bo ja wyruszam dopiero pod koniec sierpnia.
Szerokosci i pozdrowienia z Londynu.
Zycze udanej wyprawy. Sam dwa lata temu pokonalem spora trase na CBF600S i....tylek mi odpadl juz po pierwszysch 200km :) Kanapa na tym motorze miekkoscia przypomina taboret kuchenny:) Przy kazdym tankowaniu (na szczescie lub nieszczescie bylo ich wiele) musialem wykonaywac mala gimnastyke bo wszystko mnie bolalo. W tym roku bedzie juz wygodniej na R1200GSA a czesc mojej wyprawy pokrywa sie z wyprawa kolegi (Hiszpania, Portugalia i poludniowa Francja). Szkoda, ze nie spotkamy sie w trasie bo ja wyruszam dopiero pod koniec sierpnia. Szerokosci i pozdrowienia z Londynu.