Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Zawsze jak jadę samochodem do kogoś podrzucam, więc jest nas 2-3, co za problem dopchać na tył 2 dmuchane lalki?? i jeszcze z tylu pasazer moze sobie pouzywac w korku :) Ale ta baba to glupia jest, a co do pelnych puszek to jej postulat brzmi tak:
albo conajmniej 4 osoby w aucie, albo dwojka dzieciakow! Zauwazcie, ze najczesciej w samochodach znajduja sie 3 osoby, co za problem nadmuchac lalke i posadzic z tylu? juz nie mowiac o 2 fotelikach z tylu z lalkami...
Pozdro
Zawsze jak jadę samochodem do kogoś podrzucam, więc jest nas 2-3, co za problem dopchać na tył 2 dmuchane lalki?? i jeszcze z tylu pasazer moze sobie pouzywac w korku :) Ale ta baba to glupia jest, a co do pelnych puszek to jej postulat brzmi tak: albo conajmniej 4 osoby w aucie, albo dwojka dzieciakow! Zauwazcie, ze najczesciej w samochodach znajduja sie 3 osoby, co za problem nadmuchac lalke i posadzic z tylu? juz nie mowiac o 2 fotelikach z tylu z lalkami... Pozdro