Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Miałem bardzo podobną sytuacje, tylko prędkość w granicach 40km/h no i na CAŁĘ SZCZĘŚCIE uderzyłem w błotnik na wysokości koła. Przeleciałem przez auto na kilka metrów, nie uderzając głową w próg od dachu. Dodam, że jechałem z plecakiem, ale skończyło się na niewielkich obrażeniach. pozdrówki i uważajcie na siebie i czerwone cieniasy ;)