Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Generalnie motocykl fajny, tylko w salonach jest białym krukiem. GB350S sprzedają się zanim dojadą do salonów, jeśli gdzieś w kraju jest inaczej, to prawie cud. Natomiast ciekawi mnie ile z tych motocykli zostało kupionych na trzeźwo, a ile pod wpływem emocji i po sezonie lub dwóch wyląduje w ogłoszeniach. Ciekawe jak pojawienie się na polskim rynku GB350S wpłynie na sprzedaż motocykli RE?