Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Zauwazam ze najwiecej dra sie pod tematem malolaty a ludzie powyzej 26 roku zycia jakos nie krytykuja juz tak to chyba o czyms swiadczy drogie dzieci. Co do przechodzenia poszczegolnych kategori to kto powiedzial, ze macie placic i zdawac kolejne egzaminy? Tu chodzi o ograniczenie was i waszych kozackich temperamentow abyscie mogli plynnie wejsc w temat poruszania sie motocyklem zanim sobie zrobicie krzywde. Placzecie ze skad pieniadze zeby zmieniac motory.... A po 2 latach to planujecie skasowac te 125? Chyba mozna sprzedac bedzie jeszcze sprzet ktory uzywaliscie a skoro zaplacicie za niego 10 tys to przez 2 lata jak straci na wartosci 3 tys to i nie umrzecie od tego, odlozycie sobie na wasze hayabusy i erlany troszke, sprzedacie 125 i jest spoko a caly czas przygoda z moto jest. Niepokoi mnie jeszcze jedna kwestia ale to juz osobny temat. Chyba za malo kontroli jest na Polskich drogach skoro dzieciom sie wydaje ze mozna smigac bez p[rawa jazdy. Przydalo by sie dodac jakies prawo typu np. Nie masz prawka to twoj motocykl zabieramy na zlom i sam ciagniesz za wajche od prasy hydraulicznej. Moze wtedy nie bylo by takich glupich pomyslow.