Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
zdawałem nieliczny z kilkunastu osób ja weszły nowe zmiany na prawo jazdy czyli 5lat temu trafiłem na najgorszego egzaminatora w suwałkach jak mi ludzie mówili . Sam po swoim doświadczeniu wiem że instruktor instrukotorem ale jak potrafisz jeździć znasz przepisy to zdasz za pierwszym razem sam instruktor nie odezwał się do mnie do mnie słowem przez egzamin ani jednego błędu 74p miałem czyli 100% na 100 % tak było 5lat temu i jest teraz ja nie wiem o co ludziom chodzi jak idziesz na prawko to chyba chcesz je mieć a jak sie nie uczysz to nie zdajesz proste moim zdaniem po egzaminie egzminator podał mi rękę i pogratulował ten co jest niby najgorszy i wszystkich oblewa tak może i tak jest jak nie potrafisz jeździć a potem wypadki, ja nie miałem żadnego wypadku odkąd mam prawko ani stłuczki rocznie robię około 20tys 25tys km podsumowanie weź się za naukę a nie szukacie dziury w całym :)