Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
oj przestańcie porównywać nowe do używanego. Jak ktoś chce kupić nowe, to kupuje nowe. A jeśli ktoś chce wycisnąć maks z dostępnych funduszy - kupuje używkę. Choć jest pokolenie jeszcze u nas, które uważa, że nowe zawsze lepsze, zwłaszcza jak cena dobra - dlatego u populacji w sile wieku taką popularność zdobyły motocykle ROMET (mimo iż w tej samej cenie można kupić znacznie lepszy jakościowo odpowiednik używany). Zasady rynku są dziwne, ludzie lubią kupować duże SUVy na dojazdy do pracy, samochody typu Tico na podróże 400-500km, litrowe supersporty jako pierwszy sprzęt, niemal dwulitrowe choppery do niedzielnych dojazdów do kościoła, 125ccm na wycieczki dookoła świata.... Patrząc na to, taka 500 mogłaby się nie przyjąć. I ja również podejrzewam, że się przyjmie. Mało tego, śmiem uważać, że ten motocykl, podobnie jak NC 700, będzie kupowany przez motocyklistów z dużym doświadczeniem, takich, którzy traktują sprzęt jako podstawowy środek transportu, a nie tylko zabawkę czy stan posiadania (spotykałem takich, co motocykl po prostu mają. Jak doniczkę.).