Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Ludzie, dajcie na luz... Dziecko się zagapiło/zamyśliło i niestety stało się... Jak ktoś zauważył dobrze ubrane, kask głowę ochronił i tyle szczęścia w nieszczęściu. Widać, ze chłopak bardzo nie ucierpiał, i pomimo lekkiego szoku prawie od razu się zebrał i pobiegł (w dobrym kierunku:) za tatą(?). Trochę kulał, ale biegł, bo chyba wiedział, ze tata go nie zostawi:)