Wyrodny rodzic - wersja motocyklowa
Przewożenie dziecka na motocyklu? W gruncie rzeczy nie mamy nic przeciwko, ale zestawieniu dynamiki jednośladu i beztroski dziecka powinna towarzyszyć maksymalnie wzmocniona czujność kierowcy rodzica. Doskonałą ilustracją tego, co dzieje się gdy uwagi i rozwagi braknie rodzicowi jest poniższy materiał wideo:
Gdy światła zmieniają się na zielone, rodzic wiozący motocyklem swoją pociechę, dodaje gazu. Młody pasażer, który najwyraźniej zagapił się, lub po prostu nie był w stanie się utrzymać w siedzeniu, wykonuje efektowne salto w tył i ląduje twarzą na asfalcie. Całe szczęście młodzieńcowi najwyraźniej nic poważnego się nie stało, a przy tym był na tyle przytomny, aby natychmiast zawinąć się z jezdni na chodnik…
Komentarze 8
Poka¿ wszystkie komentarzeno tatu¶ siê nie popisa³.... aczkolwiek te¿ mi kiedy¶ nastolatek spad³, na polnej dojazdówce do kempingu ale spad³, nie je¼dzi³ wcze¶niej na moto i taki by³ efekt, trochê siê poobija³ ale nic ...
OdpowiedzLudzie, dajcie na luz... Dziecko siê zagapi³o/zamy¶li³o i niestety sta³o siê... Jak kto¶ zauwa¿y³ dobrze ubrane, kask g³owê ochroni³ i tyle szczê¶cia w nieszczê¶ciu. Widaæ, ze ch³opak bardzo nie ...
OdpowiedzZreszta widac ze koles zauwazyl bo zjechal za chwile na pobocze. A dziecko przynajmniej ubrane porzadnie, kask, nikomu nic sie nie stalo. A moglo sie to zdazyc kazdemu kto wozil kogokolwiek na ...
OdpowiedzJa pier.. to siê nazywa kompletny brak wyobra¼ni. Sam zabieram dzieci na wycieczki ale zgubiæ dzieciaka i jeszcze nie zauwa¿yæ ?? Szkoda nawet komentowaæ.
Odpowiedzjak woze mlodego to zawsze mam top case zalozony
OdpowiedzCiekawe jak sie musia³ ojciec zdziwiæ gdy zobaczy³ brak dziecka ^^
Odpowiedz