Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jedni jeżdżą 40 tys. rocznie yamahą ybr 250 pomiędzy domem a szkołą, inni przejeżdżają 800 km swoją wypieszczoną maszyną głównie na trasie Pl. Narutowicza-Pl.Zamkowy. Jedni chodzą do filharmonii co dwa tygodnie, ubierają się elegancko na taką okazję a inni słuchają czasem programu II PR, popijając herbatę i siedząc w kapciach. Ale tylko jeżdżący seryjnymi, niemytymi itp. motocyklami są jedynymi prawdziwymi motocyklistami a tylko ci słuchający muzy w kapciach jedynymi prawdziwymi melomanami, tak?