Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Im mniej elektroniki w motocyklu tym lepiej. Motocykle zmierzają do bycia tym samym gównem co najnowsze auta.. Może honda ma w tym jakiś zamysł aby nie pakować w motocykl tych wszelkich dziwactw i robić "jak najprostszy" motocykl a nie jakąś elektroniczną choinkę. Kiedyś jarałem się najnowszymi motocyklami..premiery 2008, 2009..wielkie wow..i ostatnio jakoś już moje wow się kończy. Widzę premiery 2011,2012 i cieszę się, że w przyszłym sezonie wsiądę na motocykl 2002. I mam jeszcze taki wniosek, że za cholerę go nie sprzedam..
Im mniej elektroniki w motocyklu tym lepiej. Motocykle zmierzają do bycia tym samym gównem co najnowsze auta.. Może honda ma w tym jakiś zamysł aby nie pakować w motocykl tych wszelkich dziwactw i robić "jak najprostszy" motocykl a nie jakąś elektroniczną choinkę. Kiedyś jarałem się najnowszymi motocyklami..premiery 2008, 2009..wielkie wow..i ostatnio jakoś już moje wow się kończy. Widzę premiery 2011,2012 i cieszę się, że w przyszłym sezonie wsiądę na motocykl 2002. I mam jeszcze taki wniosek, że za cholerę go nie sprzedam..