Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
czy ten latający motocykl to przypadkiem nie S1000RR? ;-) Chyba najlepsze wyjście z progu w tym sezonie:D Moje najgorsze zderzenie z latającym obiektem to uderzenie kaskiem w bażanta, który poderwał sie do lotu z pasu zieleni na autostradzie... Na szczęście obaj wyszliśmy z tego bez większego szfanku, choć bażantowi posypału sie pióra i wpadł w korkociąg płaski po czym bardzo twardo przyziemił, a przynajmniej tak mówi kumpel, który leciał za mną;-)