Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
miałem okazję spędzić urlop z jej książką - ponieważ uwielbiam podróże motocyklowe ucieszyłem sie, że własnie przed wyjazdem wpadła mi w ręce. Dwa wieczory - przeczytana... Bez emocji, podejrzewam, ze co druga osoba gdyby posadzić ją na GS i wysłac do Jordanii napisała by co najmniej tak samo, im dalej sie czyta tym większa nuda. Mdliło mnie jak za kazdym razem autorka musiała odganiać natarczywych męźczyzn, którzy chcieli czegoś więcej niż rozmowy - momentami już nie wiedziałem o czym ona chce pisać. Nie odniosłem wrazenia aby motocykl był jej pasją - moim zdaniem leczy kompleksy i szkoda, ze przy pomocy "jazdy motocyklowej". Równie dobrze to samo mogła opisać autostopem.