Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 119
Pokaż wszystkie komentarzecześć śmigam na ER5 od już kilku lat i pomyślałem, że odpowiem na kilka pytań które się tutaj powtarzają. Przede wszystkim - osoby dużej postury na ER5 nie wyglądają jak "na motorynce". Sam mam 185cm i kogo o to nie spytam to mówi że jest OK. Gorzej, jeśli ktoś waży >100kg. Jakby nie było ER5 ma tylko 2 cylindry, i przez to jest sporo węższe niż np. Hornet, co ma swoje wady i zalety. Ogromną zaletą jest mobilność, wszędzie można się wcisnąć, a jazda między samochodami "na czerwonym" jest dużo łatwiejsza niż na wspomnianym Horneciątku (z tym najlepiej mi porównać bo troszkę pojeździłem). ER5 ma dość żwawy silnik który dobrze znosi próbę czasu, a i osoby z "ciężką nogą" nie wpłyną na wytrzymałość jednostki w dużym stopniu. Po przebiegu 50 000km silnik gubi kilka koni (48KM na hamowni ale to nie z mojego egzemplarza), jednak i tak wypada lepiej niż olejaki Suzuki GS - nie spotkałem egzemplarza GS500 którego bym nie wyprzedził, niezależnie od rocznika. Hamulce - słabość modelu. Stalowy oplot i jakiś lepszy płyn hamulcowy w połączeniu z pół-sportowymi klockami wpoprawią na ich skuteczność dość znacząco. Co do tylnego bębna, jego skuteczność określiłbym jako dobrą. Szkoda jedynie, że tak ciężko go wyczuć. Przy jeździe w 2 osoby (~80kg) trzeba już brać sporą poprawkę co do drogi hamowania. Jeśli chodzi o turystykę dalszą - niestety nie w dwie osoby. Nie mówię że się nie da, ale jest to dość niewygodne z racji, że pięćdziesięciokonny silnik dość mocno odczuwa dodatkową wagę, o hamulcach już wspominałem, i dochodzi jeszcze zawieszenie - potrafi dobić do końca na dużych polskich dziurskach. Jazda samemu wypada sporo lepiej, trochę miękko, ale bardzo pewnie. Dobre opony typu tourist-sport i sensowne ustawienie napięć wstępnych tylnych sprężyn (innych regulacji brak) pozwala na zejście "do kolana", ale wymaga to wyczucia, bo przód potrafi uciec przy hardkorowej jeździe. Trzeba też zaznaczyć, że z racji bycia wąskim moto, ER5 dobrze przerzuca się z boku na bok podczas pokonywania serii zakrętów. Na dobrych, patelniastych wywijasach na lubelszczyźnie kolega na ZXR750 nie bardzo mógł mi dotrzymać kroku! (ale miałem radość! a jak on klął, że to jakiś pop****ny motorek że tak jeździ na zakrętach!) Po kilkunastu tysiącach kilometrów jazdy wymieniłem łożysko zębatki tylnej i uszczelniacze amorów z przodu; tutaj brak takich osłonek na górze amora (jak w np. GS500) wpływa negatywnie na wytrzymałość uszczelniaczy. Całe szczęście nie jest to droga część. Ogólnie jeśli chodzi o części - w Polsce nie ma z nimi problemu. ER5 było oferowane w polskich salonach, co wpłynęło pozytywnie na dostępność części na rynku. Nie to że ER5 wymaga częstych wizyt w serwisie, wręcz przeciwnie, dwie znalezione usterki zostały zauważone dopiero podczas wizyt na ustawienie zaworów i synchronizację gaźników. Tu jeszcze jedna pozytywna rzecz - dwa cylindry to dwa razy mniej roboty niż w większych moto i co z tym idzie - mniejsze koszta. Za to dostęp do części tuningowych jest dość kiepski, po prostu oferta jest uboga. Nie znajdziemy jakichś fikuśnych owiewek, pługów, sportowych filtrów powietrza itd bo są one po prostu (w Polsce) niedostępne. A szkoda. Znajdziemy za to sporo egzemplarzy przeznaczonych do rozbiórki, więc płaczu nie ma :-) Tanio, dobrze, solidnie. Mnie ER5 bardzo przypadło do gustu i póki co zostanę przy tym dwucylindrowcu. Kupując go trochę w ciemno na ebay'u w anglii muszę przyznać, że trafiłem w dziesiątkę. Klasyczny wygląd dobrze znosi próbę czasu, silnik i skrzynia zresztą też. Tylko tankować i wymieniać olej. pozdrawiam, Tomek "Thomsonicus" D. ps. jakby ktoś miał jakieś pytania o er5 to chętnie coś podpowiem, moje gg to 3534487 :-)
OdpowiedzTez mam ER5 i też jestem bardzo z Niej zadowolony. Miałem pod sobą kilka Sprzętów, ale ten memu sercu najmilszy.Pozdrawiam wszystkich kochanków ER5-ki.
OdpowiedzWitam interesuje mnie jak uszczelnić uszczelkę pod głowicą.Dobrze trzymała aż do dnia kiedy podczas pucowania za mocno wcisnąłem jej część i od tamtej pory cieknie.Czy wystarczy sylikon do uszczelniania silników?
Odpowiedz