tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Zmarzlik na kolanie! Czyli rewanż ze Szkopkiem na torze w Poznaniu
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Zmarzlik na kolanie! Czyli rewanż ze Szkopkiem na torze w Poznaniu

Autor: Materiał partnera 2019.08.09, 11:18 Drukuj

Wszystkich, którzy bali się o bezpieczeństwo żużlowego wicemistrza świata, uspokajamy! Bartek Zmarzlik nie tylko z powodzeniem poradził sobie na torze wyścigowym, ale też zapowiedział powrót na sportowy motocykl.

Zamiana ról polegała na przesiadce dwóch zawodników. Mistrz wyścigów motocyklowych miał spróbować swoich sił motocyklu żużlowym, a żużlowiec wziąć na motocykl wyścigowy. Miesiąc temu odbył się etap pierwszy, teraz nadszedł czas na rewanż i sprawdzian zawodnika żużlowego.

- To był świetny dzień - mówi Bartek Zmarzlik. - Generalnie kocham wszelaką motoryzację i nie mogłem doczekać się jazdy po torze asfaltowym. Moje zadanie było nieco prostsze niż Marka, bo na co dzień mam drogowy motocykl, ten różnił się tylko odwróconą skrzynią biegów. Dostałem wszystkie wytyczne co do jazdy, które faktycznie pomogły mi odnaleźć się na torze. Pozycja i odpowiednia praca ciałem ma tu wielkie znaczenie. Rady, które dał mi Marek Szkopek były trafione na tyle, że po dwóch sesjach czułem się już jak ryba w wodzie. Do tego w boksie Wójcik Racing Team panowała wyjątkowa, rodzinna atmosfera, która sprawiała że już chcę tam wrócić. Bardzo dziękuję za zaproszenie i obiecuję, że to dopiero początek mojej przygody na motocyklach sportowych. Szyję kombinezon i będę trenował!

Zamiana ról to akcja, którą wspólnie zorganizowali team wyścigowy Wójcik Racing Team i klub żużlowy Stal Gorzów. W pierwszym etapie Marek Szkopek, zeszłoroczny mistrz Polski w klasie Superbike, zawodnik motocyklowych długodystansowych mistrzostw świata, wsiadł na motocykl żużlowy. Pod okiem Bartka Zmarzlika "łamał" żużlówkę na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wielkopolskim. Akcja ta ma na celu zainteresowanie kibiców innymi dyscyplinami sportów motorowych.

 - Spróbujcie koniecznie swoich sił w różnych dyscyplinach, nigdy nie wiadomo co pochłonie was bez reszty - mówi Marek Szkopek. - Szczególnie jeśli jest okazja, by robić to na zamkniętych torach, w bezpiecznych warunkach, jak tu na poznańskim torze, nie ma się nad czym zastanawiać. Bartek jest doskonałym przykładem na to, że talent nie ogranicza się do jednej dyscypliny. Wszyscy byli przerażeni czy sobie poradzi, a tymczasem on po dwóch sesjach nie dość, że zszedł na kolano to jeszcze zaczął mi psocić i wyprzedzać w zakrętach. Widać, że nie boi się prędkości i szybko adaptuje się do nowej techniki. Jeszcze trochę musi poćwiczyć, pewnie szerokie trzymanie łokci na kierownicy to przyzwyczajenie z żużla, do tego jeszcze trochę więcej dynamiki ciała i będzie idealnie. Jego zapewnienia o powrocie na tor są dla mnie największą nagrodą i ukoronowaniem całej akcji. Zdradzę Wam coś jeszcze. Jesteśmy umówieni na jutro - kończy Szkopek.

Tych, którzy chcą poczuć jeszcze więcej wyścigowych emocji, koniecznie muszą odwiedzić Tor Poznań w najbliższy weekend. Już 10 i 11 sierpnia odbędzie się tam 5. runda Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski.


Zdjęcia
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę