Ścigacz.pl

Po długiej zimowej przerwie, pozostawiony na lodzie, dosłownie i w przenośni, Shane “Shakey” Byrne przejechał w poniedziałek swoje pierwsze okrążenia w sezonie 2005 na pokładzie zupełnie nowego Protona KR z silnikiem KTM, zespołu Kenny’ego Roberts’a.

Brytyjczyk “przesiedział” większość między-sezonowego okresu w niepewności, czy w ogóle będzie mu dane jeździć w MotoGP w bieżącym sezonie Wcześniej odrzucił kilka innych propozycji, mając nadzieję na ponowne starty w królewskiej klasie (poprzednio Aprilia MotoGP Team, obecnie nie uczestniczy w zawodach MotoGP – przyp. autora).

Jednakże, były mistrz brytyjskich Superbików jest wysoko postrzegany przez środowisko MotoGP i gdy pojawiła się okazja na jazdę dla brytyjskiego zespołu trzykrotnego mistrza Kenny’ego Roberts’a, Byrne wiedział, że jest to jego ostatnia możliwość na kontynuację startów w MotoGP.

W poniedziałek na torze w Valencji, Byrne jeździł, korzystając z prototypu Proton KR, rozwijanego przez lata przez przedsiębiorstwo Kenny’ego Roberts’a. Maszynę napędzał mocny silnik V4 KTM, który już został w pewnym sensie przetestowany w zeszłym roku na torach w Brnie i Jerez, podczas zawodów GP. Przy swojej pierwszej próbie na pokładzie motocykla, wyposażonego w opony Michelin, Brytyjczyk ustanowił czas 1:39.0 po przejechaniu 45 okrążeń toru.

Na torze obecny był także Shinya Nakano, który kontynuował testy dla zespołu Kawasaki. Japończyk pracował nad nową wersją czterocylindrowego, rzędowego silnika. Nakano miał przerwę w testach z powodu rozcięcia uda, w pierwszym dniu testów na torze Jerez w zeszłym tygodniu, więc w poniedziałek miał możliwość nadrobić stracony czas, chociaż powszechne problemy „wieku dziecięcego” z nowym prototypem mogą skłonić zespół do kontynuacji testów we wtorek. Nakano uzyskał czas okrążenia: 1:35.22 po przejechaniu 57 okrążeń.

Źródło: www.motogp.com