Zakręt imienia Nico Terola na torze Walencja
Nico Terol, ostatni w historii zwycięzca Mistrzostw Świata klasy 125cc, otrzymał możliwość nazwania swoim imieniem jednego z zakrętów na torze Walencja. Hiszpan jest lokalną gwiazdą, gdyż tutaj rozpoczynał swoją karierę, osiągając na tym obiekcie swój największy, dotychczasowy sukces. 23-latek musi teraz zdecydować, który z bezimiennych zakrętów będzie przypominał o jego fantastycznym wyczynie z 2011 roku.
„Nie wiem jeszcze, który wybrać, ale jest to wielki zaszczyt mieć swój zakręt na torze, gdzie zaczynałem karierę i zostałem mistrzem” - powiedział Terol.
Hiszpan tym samym dołączy do Micka Doohana, Jorge Martineza 'Aspara', Adriana Camposa, Champi Herrerosa oraz Angela Nieto, których nazwiska figurują już na mapce toru Walencja.
Nico Terol w nadchodzącym sezonie awansuje do kategorii Moto2, pozostając w zespole Aspar, a jego team-partnerem będzie Toni Elias.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeCiekawe co trzeba zrobić, żeby nazwali twoim imieniem cały tor?
OdpowiedzGo Nico, go!!
Odpowiedz