Yamaha WR 450F kontra Husqvarna TE 450
strony: 1 2 3 4 Następna strona »
Mocno obsadzona klasa wyczynowych czterysta pięćdziesiątek dostała w tym roku nowego rywala w postaci kompletnie przebudowanego modelu Yamahy WR. Jak spisał się on w porównaniu z tuzem gatunku, jakim jest Husqvarna TE? Zachodnioeuropejska prasa ochrzciła nowy japoński sprzęt mianem króla, jeszcze zanim ujrzał światło dzienne. Zbudowany na bazie crossówki odcinał się od swoich nieciekawych korzeni, zmierzając w stronę sportowej doskonałości. Jednak nasi skośnoocy bracia postawili sobie za cel rzecz bardzo trudną - zbudować motocykl wyczynowy, który nadawał będzie się także do amatorskiej codziennej eksploatacji.
Niemożliwe połączenie? By to sprawdzić postanowiliśmy skonfrontować Yamahę z marką, która od zawsze kojarzona jest z offroadem - włoską Husqvarną. Dość słabo zakorzeniona na naszym rynku, jest jedną z czołowych, jeśli chodzi o światowe enduro. To na Husqvarnie Bartosz Obłucki osiąga największe sukcesy, ale ona sama, mimo grona nabywców oraz dobrych wyników sportowych - zawsze jest gdzieś w cieniu KTMa. Postanowiliśmy dać szansę poczciwej Husce w teście porównawczym z tegoroczną nowością.
Filmy
Pozostałe filmy:
|
|
















Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeTen "dziennikarz" prowadzący wywiad to jakiś totalny analfabeta, nie potrafiący sklecić jednego prostego zdania. Masakra duży minus dla portalu
Odpowiedzto prawda, wstyd, koles chyba nadaje sie tylko na oranie pola, moze byc crossem :)
Odpowiedzmotorki luz,ale panienki KATASTROFA.
Odpowiedznieźle facet omówił trochę mało szegułów ale spoko
OdpowiedzMasz styl Beavis ! git film , git modelczki ;) , spoko teścik , pozdrawiam !!
OdpowiedzSuper:) Nie chciałem zachwalać za bardzo ''pana'' Michała, bo by popadł w samo zachwyt, no ale nie wyszło... kawał dobrej roboty:) A o modelki jakie piękne mmm...
Odpowiedzsuper zdjęcia gratuluję fotografowi!
Odpowiedz