Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 148
Pokaż wszystkie komentarzeWszystkie konsekwencje jazdy bez prawka to jest bezbolesne nic w porównaniu z tym, co się dzieje kiedy bez prawka spowodujesz poważny wypadek. Jeżeli z Twojej winy podczas jazdy bez uprawnień wtedy ktoś zginie albo jest ciężko ranny (i w zasadzie wszystko jedno czy jechałeś motocyklem, samochodem czy innym pojazdem) to wakacje w ZK są w zasadzie pewne, a do tego firma ubezpieczeniowa będzie dochodziła od Ciebie odszkodowania które wypłaci rodzinie zmarłego czy ciężko rannego - a takie odszkodowania w ostatnich czasach osiągają absurdalne rozmiary mierzone w setkach tysięcy zł (najwyższe o jakim słyszałem w Polsce to 700 tys.).
OdpowiedzZgadzam się. Ale jak się taki wypadek spowoduje na motocyklu to już się chyba nie zyje.
OdpowiedzNiekoniecznie... kilka lat temu potrącił mnie motocyklista na przejściu dla pieszych. Zagipsowali mnie na mc, drugi mc rehabilitowalam kolano. On się nawet nie wywrócił. Co w sytuacji gdyby na tym przejściu przechodziło dziecko?
OdpowiedzPoważny wypadek na motocyklu i ZK to mało prawdopodobny scenariusz bliższy prawdy byłby tu cmentarz.
OdpowiedzNiekoniecznie, wystarczy że zabijesz pieszego. Albo dziecko, to działa na wyobraźnię prokuratorów i sędziów.
Odpowiedz