World Superbike z limitami wagowymi od sezonu 2024. Jonathan Rea jest tego pewien
Organizatorzy cyklu Mistrzostw Świata Superbike ogłosili, że w sezonie 2023 nie zamierzają wprowadzać minimalnej granicy połączonej wagi motocykla i zawodnika. Jonathan Rea twierdzi, że nie oznacza to, że taki limit nie pojawi się za rok. Tak wynika z jego wypowiedzi w trakcie testów na Phillip Island.
Portal Motorcycle Sports zapytał Jonathana Rea o opinię na temat limitów wagowych. Zawodnik Kawasaki twierdzi, że choć nie jest zagorzałym lobbystą takiej zmiany w przepisach, to w sezonie 2024 taki limit stanie się faktem. Rea, Redding i inni zawodnicy chcą wprowadzenia takiego limitu, ponieważ według nich zmniejszyłby on przewagę Alvaro Bautisty i Ducati Panigale V4.
Różnice między zawodnikami są spore, ponieważ Bautista w kombinezonie waży 66 kg, Jonathan Rea 84 kg, a Toprak Razgatlioglu - 78 kg. To między innymi dlatego dyrektor sportowy Paolo Ciabatti może twierdzić, że Bautista i Panigale stanowią idealne połączenie. W tym roku motocykl ma zaktualizowany silnik, który jest gładszy i oddaje moc w sposób bardziej liniowy. Pojawiły się również nowe skrzydła, które zapewniają taki sam docisk jak poprzednie, ale są cieńsze i bardziej kompaktowe. Nowy układ wydechowy pozwolił zwiększyć moc motocykla do 240,5 KM. Stefano Cecconi - dyrektor zespołu Aruba.it Racing powiedział, że Ducati nie zależy na rewolucji, dlatego dostarcza skuteczną ewolucję.
To nie jest pierwszy raz, kiedy Ducati spędza sen z powiek reszcie stawki w Mistrzostwach Świata Superbike. W sezonie 2019 stawka narzekała, że silnik we włoskim motocyklu kręci się zbyt wysoko. Po trzeciej rundzie został zmniejszony o 250 obr./min. Po pierwszej rundzie w Australii Jonathan Rea mówił, że jeśli porównać Kawasaki z Ducati jest tak, jakby zabrać nóż na strzelaninę. Pierwsza runda Mistrzostw Świata Superbike zostanie rozegrana w dniach od 24 do 26 lutego na Phillip Island, gdzie już odbyły się testy. Najszybszy był Alvaro Bautista, co raczej nie powinno nikogo dziwić. Michael Ruben Rinaldi wykręcił trzeci czas testów.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze